Karolina Pisarek przeszła metamorfozę? Nie wszystkim fanom zmiana przypadła do gustu
[GALERIA]
Karolina Pisarek jest jedną z niewielu uczestniczek „Top Model”, które po zakończeniu programu odnajdują się w świecie show-biznesu i rzeczywiście pracują jako modelki. Tuż po zakończeniu 5. edycji telewizyjnego show TVN-u rzuciła się w wir obowiązków. Kampanie reklamowe, pokazy mody - zjawiskowa Polka nie traci czasu i intensywnie pracuje na swój sukces. Ostatnio zdecydowała się na dość drastyczną metamorfozę. Jak na jej zmianę wizerunku zareagowali fani?
Chciała zostać modelką
Gdy Karolina Pisarek pojawiła się w "Top Model", była jeszcze uczennicą klasy maturalnej i planowała studia lingwistyczne. Jej największą pasją od zawsze był sport - kiedyś jej miłością była siatkówka, później koszykówka. W programie przyznała, że marzy o tym, żeby do tej listy móc dopisać modeling.
Perfekcyjna figura
Już w trakcie "Top Model" dała się poznać jako pracowita, zdeterminowana i ambitna osoba. Choć nie mogła zaimponować wzrostem (170 cm), to nadrabiała pewnością siebie, urodą i proporcjonalną sylwetką (biust: 86 cm, talia: 62 cm, biodra: 86 cm). Powtarzała, że marzy o karierze w stylu Kate Moss, która mimo niewysokiego jak na modelkę wzrostu osiągnęła światowy sukces.
Jurorzy wierzyli w jej sukces
Mimo że Karolina świetnie radziła sobie z kolejnymi zadaniami w programie i dostała się do finałowej trójki, głównego trofeum nie zdobyła (zajęła 2. miejsce). Od początku mogła jednak liczyć na wsparcie Joanny Krupy, która dopingowała ją na każdym etapie "Top Model". Pozostali jurorzy również liczyli, że przygoda ślicznej 19-latki nie skończy się wraz z emisją show. Wróżyli jej wielką karierę i... się nie mylili.
Kariera ruszyła z kopyta
Po zakończeniu programu Karolina nie spoczęła na laurach. Postanowiła kuć żelazo póki gorące i dołączyła do agencji "Avant Models". To był strzał w dziesiątkę. Dziś świetnie radzi sobie w branży modowej. Realizowała kampanie m.in. dla Mohito, pozowała do "Visual Magazine", "Elle Shopping", "Elegant" i "Be Active". Niedawno przebywała na kontrakcie w Japonii, a obecnie pracuje na Filipinach.
Miłość w TVN-ie
Jakiś czas temu o Pisarek znów zrobiło się głośno. A to wszystko za sprawą jej życia prywatnego, które do niedawna owiane było tajemnicą. W maju br. okazało się bowiem, że śliczna modelka spotyka się ze zwycięzcą 4. edycji "MasterChefa".
Uczucie jak z bajki
Zarówno Karolina Pisarek, jak i Damian Kordas o swoim związku informowali na swoich profilach społecznościowych. Para gotowała też wspólnie w "Dzień Dobry TVN", chwaliła się zdjęciami z wakacji w Japonii i deklarowała wielkie uczucie. Bajka? Do czasu.
Rozstanie
We wrześniu Pisarek potwierdziła krążące od pewnego czasu plotki. Jej związek z młodym kucharzem się rozpadł, a modelka znów była singielką. Powiedziała jednak, że jej relacje z byłym chłopakiem wciąż są przyjacielskie i "nikt nikomu nie będzie robił pod górkę". Najprawdopodobniej przyczyną rozstania były napięte grafiki obojga i nieustanne wyjazdy modelki.
Znów zakochana
Myli się jednak ten, kto uważa, że Pisarek wciąż leczy złamane serce. Karolina postanowiła szybko zapomnieć o uczuciu do kucharza i związać się z Danielem Matsunaga - 28-letnim modelem z Brazylii.
Ale to niejedyne zmiany w jej życiu. Na swoim profilu na Instagramie opublikowała kilka zdjęć, które wywołały istną lawinę komentarzy. Powód? Nowa fryzura, która nie przypadła fanom do gustu.
Zmiana wyszła jej na dobre?
Karolina zaprezentowała się fanom w zupełnie nowej odsłonie. Na próżno szukać jej długich blond włosów, które niewątpliwie były jej atutem w zawodzie modelki. Teraz Pisarek pozuje w krótko obciętych i zaczesanych na bok włosach. Nie wszyscy jednak zachwycili się metamorfozą 20-latki.
- Takie piękne włosy miałaś. Ta fryzura ci nie pasuje. Strasznie cię postarza.
- Niestety, ale nie podoba mi się. W długich lepiej.
- W dłuższych było ci lepiej. Teraz wyglądasz chłopięco i staro - piszą internauci.
Pojawiły się też głosy, że na głowie Karoliny pojawiła się jedynie peruka. Jak sądzicie? Do twarzy jej w takim wydaniu?