Karolina Korwin-Piotrowska o "Top model": "Mam to w dupie centralnie"!
Choć Karolina Korwin-Piotrowska na dobre odeszła z "Top model" już jakiś czas temu, to wciąż komentuje sprawy związane z programem. Nie dalej niż wczoraj pisaliśmy, że producenci show zastanawiają się, kto w trzeciej edycji dołączy do Joanny Krupy, Marcina Tyszki i Dawida Wolińskiego. Najmocniejszą kandydatką wydaje się Joanna Horodyńska, która ma wiele do powiedzenia w sprawie mody. Wiadomość ta ewidentnie podziałała na Karolinę Korwin-Piotrowską, gdyż niedługo później zamieściła na swoim profilu na Facebooku wiadomość: "Jak to dobrze, że juz od stycznia mam to w dupie centralnie". Czyżby? Ciągłe wracanie do tego tematu świadczy o czymś zupełnie innym...
Tak się kończą przyjaźnie w show-biznesie
Choć Karolina Korwin-Piotrowska na dobre odeszła z "Top model" już jakiś czas temu, to wciąż komentuje sprawy związane z programem.
Nie dalej niż wczoraj pisaliśmy, że producenci show zastanawiają się, kto w trzeciej edycji dołączy do Joanny Krupy, Marcina Tyszki i Dawida Wolińskiego. Najmocniejszą kandydatką wydaje się Joanna Horodyńska, która ma wiele do powiedzenia w sprawie mody.
Wiadomość ta ewidentnie podziałała na Karolinę Korwin-Piotrowską, gdyż niedługo później zamieściła na swoim profilu na Facebooku wiadomość: "Jak to dobrze, że juz od stycznia mam to w dupie centralnie".
Czyżby? Ciągłe wracanie do tego tematu świadczy o czymś zupełnie innym...
AOS/KŻ
Korwin-Piotrowska sparzyła się na "Top model"
Korwin-Piotrowska przestała brylować na salonach i pokazywać się w kolorowych magazynach. Od kiedy boleśnie sparzyła się na "Top model", przeniosła się do TVN Style, a swoje przemyślenia publikuje na Facebooku.
Kompletowanie nowej obsady "Top model" podobno wcale jej nie interesuje, ale czy kręcenie w kółko tego samego tematu nie przeczy tym zapewnieniom?
Tyszka i Woliński to "przegięte ciotki"?
- Jak to dobrze, że juz od stycznia mam to w dupie centralnie. (...) Z przegiętymi ciotkami programu nie robię - napisała na swoim profilu na Facebooku Karolina Korwin-Piotrowska. (zachowano pisownię oryginalną)
Tyszka i Woliński nie mają najlepszego zdania o Karolinie
Byliśmy już niemal pewni, że konflikt między byłymi przyjaciółmi z "Top model" na dobre rozszedł się po kościach. Korwin-Piotrowska powiedziała już wszystko na temat Tyszki i Wolińskiego oraz ich nowego, żenującego programu "Woli i Tysio na pokładzie".
Projektant i fotograf odpowiedzieli wtedy Karolinie w mało eleganckim stylu, ale już na te zaczepki Korwin-Piotrowska nie zareagowała. Myśleliśmy, że zrozumiała, że nie ma sensu zniżać się do ich poziomu... Myliliśmy się.
A Magda Gessler wciąż jest bliską koleżanką Dawida Wolińskiego
Przysłowie mówi: Uderz w stół, a nożyce się odezwą. Niedługo po opublikowaniu komentarza Korwin-Piotrowskiej, w którym była jurorka "Top model" nie zostawia suchej nitki na "Woli i Tysio na pokładzie", Dawid Woliński postanowił odpowiedzieć na atak ex-koleżanki.
Zrobił to w mało gentlemańskim stylu, ale po jego wybrykach w zoo i przerzucaniu łajna, w ogóle przestał się nam kojarzyć z takim zachowaniem.
Woliński uderzył poniżej pasa?
- Karolina ma prawo do swojego zdania, jedyne co jest bardzo nie fajne z jej strony to to, że nie potrafi powstrzymać się od ubliżania osobom, które krytykuje a to już nie jest dobry znak.
Szkoda mi jej, bo w tym samym czasie straciła prace w TVN.pl. Program Top Model nie chce jej dłużej w jury, a latka lecą, więc proszę nie oceniajcie jej pod wpływem emocji, bo sytuacja w jakiej się znalazła nie jest wesoła. A ja jej życzę żeby jej projekty wypaliły (bo już kilka pism położyła), bo w zdrowym ciele zdrowy duch, a jak się zajmie pracą, to nie będzie miała czasu na ciągłe marudzenie - napisał Dawid Woliński na Facebooku.
"Woli i Tysio na pokładzie" popsuł wizerunek jego największych gwiazd
Dawid Woliński wiedział, gdzie uderzyć. Rzeczywiście, Korwin-Piotrowska ma na swoim koncie kilka zawodowych porażek, o czym doskonale pamiętają złośliwi jurorzy "Top model". Problem w tym, że dziennikarka po każdym upadku podnosi się i od nowa zaczyna pracę przy kolejnym projekcie.
Natomiast Dawid Woliński i Marcin Tyszka, bogaci obywatele świata, nagle mogą stracić szacunek i poważanie zamożnych klientów, dla których pracują.
Kiedyś koledzy, dziś wrogowie
Pewnym jest, że tej przyjaźni uratować się już nie da i w sumie nikt tego od byłych kolegów z "Top model" nie oczekuje. Przyszedł jednak czas, aby zamknąć tę sprawę i nie rozdrapywać jej na oczach mediów, które mają niepotrzebną pożywkę.
Jesteśmy bardzo ciekawi, czy Tyszka i Woliński zareagują na kolejny atak Korwin-Piotrowskiej. Mamy nadzieję, że nie.
AOS/KŻ