Przerażające zdjęcie Gilon. "W życiu nie widziałam czegoś takiego na oczy"
W nocy z niedzieli na poniedziałek na relacji na Instagramie Karoliny Gilon pojawiło sie niepokojące zdjęcie. Przedstawia wypadek na drodze z udziałem karetki. Prezenterka była jego świadkiem i postanowiła przestrzec kierowców.
26.02.2024 | aktual.: 26.02.2024 10:39
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Gilon dobrze jest znana widzom z miłosnego show "Love Island. Wyspa miłości". 34-latka od wystartowania pierwszej edycji programu, czyli od 2019 r. jest jego prowadzącą i świetnie się w tej roli odnajduje. Już 4 marca 2024 r. rusza dziewiąta edycja.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z relacji, jaką Karolina wstawiła wczoraj na Instagram wynika, że dzisiaj z samego rana, miała samolot do Hiszpanii, gdzie kręcony będzie najnowszy sezon "Love Island". Jak modelka sama przyznała, pakowanie zostawiła na ostatnią chwilę.
- Jeszcze przymiarki przede mną, pakowanie, więc ciekawe czy zdążę pójść spać. Ale jak to u mnie często bywa, wszystko na ostatnią chwilę - mówiła do fanów. Przyznała też, że wciąż nie dochodzi do niej, że już kolejnego dnia (w poniedziałek) będzie w Hiszpanii.
Wypadek na Instagramie Karoliny Gilon
Kolejne Instastory, które zamieściła 34-latka, było niepokojące. Wrzuciła je mniej więcej około godz. 23:00 w niedzielę. Na zdjęciu widać wypadek drogowy, w którym uczestniczyła karetka pogotowia. Opis mówi sam za siebie.
"Jadąc do domu się pakować, trafiła na najgorszy wypadek samochodowy, jaki w życiu widziałam na własne oczy. Niestety z udziałem karetki, która prawdopodobnie jechała ratować komuś życie. Tak drastycznego obrazka nie widziałam na żywo nigdy. Trzy auta w drobny mak... Wszystko wydarzyło się dosłownie minutę przed nami... Pomoc przyjechała bardzo szybko, więc mam nadzieję, że wszyscy przeżyli. Uważajcie na siebie moi drodzy".
Mowa o wypadku, który wydarzył się w niedzielę po godz. 22 między ul. Wolką a Górczewską w Warszawie. Samochód osobowy zderzył się z innym autem i karetką. Wypadek spowodował kierowca bmw, który uciekał przed policją, następnie uderzył w toyotę i karetkę pogotowia, która w skutek zderzenia przewróciła się na bok. Osoby podróżujące bmw uciekły, a policji udało się zatrzymać tylko jedną z nich.
Ranni zostali ratownicy medyczni z karetki. W chwili, gdy doszło do wypadku nie znajdował się w niej nikt, poza służbami medycznymi. - Ratowniczka trafiła na oddział ortopedii ze złamaniami i przebywa w szpitalu. Ratownik medyczny odniósł powierzchowne obrażenia, również trafił do szpitala - poinformował Artur Węgrzynowicz z TVN24.
W 50. odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się serialem (!) "Pan i Pani Smith", przeżywamy transformacje aktorskie w "Braciach ze stali" i bierzemy na warsztat… "Netfliksową zdradę". Żeby dowiedzieć się, czym jest, znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: