Karol z "Rolnik szuka żony" atakuje Justynę. Zdradził też, kim jest tajemnicza Jagoda
GALERIA
Od samego początku 4. edycji "Rolnik szuka żony" to Justyna Szywała wzbudza najwięcej emocji. Kobieta już po pierwszym spotkaniu z Karolem Raczyńskim wyznała, że się w nim zakochała. Była pewna, że wyeliminowanie dwóch pozostałych kandydatek do serca farmera to jedynie kwestia czasu. Gdy tylko okazało się, że mężczyzna zaczął zbliżać się do Sary, Justyna pokazała swoje prawdziwe oblicze.
Na jaw zaczęły też wychodzić pewne niewygodne fakty z jej przeszłości. W ostatnim odcinku nieoczekiwanie zaprzyjaźniła się z rywalką, a Karol ostatecznie nie wybrał żadnej kandydatki. Po emisji Justyna napisała, co sądzi o zachowaniu rolnika, o którego względy tak zaciekle nieraz walczyła. Teraz głos w dyskusji zabrał sam Karol. Co ma do zarzucenia Justynie i kim jest tajemnicza Jagoda w jego życiu?
Nowa znajomość
Pod koniec ostatniego odcinka okazało się, że w gospodarstwie Karola ma pojawić się kolejna kobieta. Rolnik poznał ją poprzez Skype'a. Jagoda - bo tak ma na imię - musiała zrobić na rolniku spore wrażenie, skoro ten postanowił zaprosić ją do swojego domu. Zachowanie farmera rozjuszyło Justynę, która dała upust emocjom na swoim profilu na Facebooku.
Zakochał się w Jagodzie
- Z kwiatka na kwiatek! Właśnie coś sobie uświadomiłam! Pierwszego dnia na gospodarstwie Karol utożsamił nas z kwiatami, że ja tej metafory pierwszego dnia nie rozszyfrowałam! (...) Co mnie tam obchodzi cudze życie. Nie wybrał, to nie wybrał. Szczęścia życzę Karolowi z Jagodą. O ile nie zmieni zdania i na finał nie przyjedzie z Marysią, bo już w ostatnim odcinku gmerał w stercie listów - napisała Justyna.
Nie przejmuje się wyborem rolnika
W jednym z komentarzy na Facebooku internautka pocieszała Justynę, że "szkoda życia marnować na wsi z chłopaczkiem". Dziewczyna postanowiła odpowiedzieć na tę opinię, dodając, że i tak dopnie swego - jak nie z Karolem, to z innym mężczyzną.
- Dlaczego od razu marnować? A niby Pieńki to jedyna wioska w Polsce? Moim marzeniem jest mieszkać na wsi, mieć kurki. Uwielbiam świeże jajka. Posiadać duuużą rodzinę, pięcioro albo i więcej dzieciaków - podsumowała. Teraz do jej słów odniósł się wreszcie Karol.
Nie wiedział o przeszłości Justyny
Karol, w przeciwieństwie do Piotra, nie zorientował się w czasie nagrań do programu, że Justyna ma na koncie występ w wyborach Miss Ziemi Elbląskiej 2009 i w show "Gra wstępna".
- Wkurzyłem się. Podczas pobytu u mnie: święty Antoni na podium, a okazuje się, że już dawno prezentowała się w stroju kąpielowym na cały internet i szukała faceta przez telewizję. Ja nie wyhaczyłem tego wcześniej. Nie mam czasu na grzebanie w internecie - powiedział Karol w rozmowie z gazetą "Wspólnota Łukowska".
Zdradził nieco więcej
Karol na dobre zapomniał o Justynie i Sarze. Swojego szczęścia postanowił szukać u boku Jagody. Kim jest tajemnicza nowa ukochana rolnika?
- Mogę tylko powiedzieć, że to brunetka z powiatu lubartowskiego. (...) Jagoda napisała do mnie list i chciała wziąć udział w programie. Dostałem go i zaprosiłem ją na spotkanie. Jednak w czasie, kiedy program był nagrywany, ona miała zaplanowany wyjazd do pracy do Norwegii. I mimo że twórcy programu bardzo ją namawiali do udziału, to nie zrezygnowała z pracy i wyjechała - przyznał Karol na łamach "Wspólnoty Łukowskiej".
Mieszkańcy uchylili rąbka tajemnicy
Rolnik nie chciał jednak zdradzić, czy znajomość z Jagodą przetrwała. Nieco więcej zdradzili jednak mieszkańcy Serokomli, wsi położonej w sąsiedztwie Pieniek.
- W niedzielę na sumie w kościele ludzie go widzieli z jakąś czarnulką - zdradził jeden z nich tej samej gazecie. Myślicie, że to ta jedna jedyna?