Kapitan Nemo przeżył nieszczęśliwy romans. Tak powstała "Twoja Lorelei"
Kapitan Nemo był wielką gwiazdą w latach 80. Jego największym przebojem jest mroczna "Twoja Lorelei" o kobiecie fatalnej, której mężczyzna nie może się oprzeć i zatraca się w destrukcyjnym uczuciu. Za tą muzyczną opowieścią stoi osobisty dramat wokalisty.
Kapitan Nemo przeżył nieszczęśliwy romans. Tak powstała "Twoja Lorelei"
Kapitan Nemo to pseudonim sceniczny Bogdana Gajkowskiego, który przeszczepił na polski grunt gatunek new romantic. Pierwotnie komponował dla innych, jest m.in. autorem dwóch wielkich przebojów Izabeli Trojanowskiej: "Brylanty" i "Nic naprawdę". Karierę solową zaczął w 1983 r. Jego znakiem rozpoznawczym, a później także przekleństwem, był beret, w którym, jak wieść gminna niosła, nawet spał.
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:
"Dzieciństwo miałem śpiewające"
Kapitan Nemo nasiąkał muzyką od małego. Żartobliwie przyznawał, że z jednej strony rodzice ostrzegali go przed tym niepewnym fachem, a z drugiej nie pozostawili mu wyboru.
- Moja mama (Lila) była księgową, ojciec (Ryszard) architektem. Na pierwszy rzut oka mało muzyczna rodzina, ale z opowieści rodzinnych wiem, że mama śpiewała kilka lat w chórze. Rodzice pracowali, więc całe dnie spędzałem z babcią (Kasią). [...] Babcia śpiewała przy wykonywaniu każdej domowej czynności, czyli właściwie przez cały dzień. Można śmiało powiedzieć, że dzieciństwo miałem śpiewające. Jeśli dołożymy do tego fakt, że po powrocie z pracy rodzice do późna słuchali muzyki, to już mamy komplet powodów, dlaczego moją pasją i zawodem stała się muzyka - opowiadał w "Super Expressie".
"Kapitan Nemo ma trzy berety"
Wizytówką Kapitana Nemo od zawsze był jego niski głos oraz nakrycie głowy.
- W tym berecie wyszedłem raz na scenę i tak już zostało. Beret był zrobiony na moje specjalne zamówienie u warszawskiego czapnika. Dzięki temu jest unikatowy. [...] Krążyła taka anegdota "na mieście", że Kapitan Nemo ma trzy berety: w jednym chodzi, w drugim je, a w trzecim śpi - mówił w tabloidzie.
W trakcie trasy koncertowej na początku lat 2000. nie zakładał już beretu, chciał się odciąć od tego image'u raz na zawsze, ale, jak wspominał w radiowej Jedynce, publika nie dawała mu spokoju i ciągle krzyczała: "Gdzie masz beret?". W końcu Wokalista poddał się i założył go na powrót.
Lorelei
Fani ciągle domagają się, żeby Kapitan Nemo śpiewał swoje stare hity w oryginalnych aranżacjach, ale w tej kwestii pozostał nieugięty.
- Napisałem nawet list otwarty do fanów, aby pozwolili mi się rozwijać, być nowoczesnym - stwierdził w Jedynce.
Ewidentnym numerem jeden w twórczości Nemo jest "Twoja Lorelei".
"To do niej wciąż płyniesz/Aż na życia skraj/Lorelei/Dopłyniesz i zginiesz/W Lorelei/To ona, wciąż ona/Tylko jedna naj/Lorelei/Przeklęta, szalona/Lorelei" - brzmi refren piosenki.
Jak donosił "Dobry Tydzień", Lorelei to postać wzorowana na pewnej kobiecie, w której Bogdan Gajkowski zakochał się podobno bez pamięci i został przez nią porzucony.
Konflikt z byłą partnerką
Bogdan Gajkowski nie dzieli się szczegółami z dorosłego życia prywatnego. Wiadomo jedynie, że do niedawna był związany z Mati Górecką, która była także jego menedżerką, Rozstali się w niezgodzie, eks partnerka podała nawet wokalistę do sądu.
- Mieszkaliśmy razem i wypada się rozliczyć. Jeżeli się tego nie zrobiło w odpowiedni sposób, to składa się sprawę do sądu. Ja zostałam zostawiona bez pieniędzy w domu, który zajmowaliśmy razem, nawet bez opału na zimę. [...] Jestem osobą chorą na stwardnienie rozsiane i w takich warunkach fatalnych zostałam pozostawiona. To jest niebywałe - powiedziała w Plejadzie, dodając, że w grę wchodzą także nieuregulowane ze strony artysty należności.
W 2024 r. ma ukazać się długo oczekiwana płyta Kapitana Nemo, pierwsza z premierowym materiałem od 22 lat, czyli od albumu "Wyobraźnia".
W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: