Kandydatka z "Rolnik szuka żony 3" wzbudza ogromne emocje w sieci. Co nie spodobało się internautom?
Tym razem zaprezentowano dziesięcioro nowych uczestników, ośmiu mężczyzn i dwie kobiety. Tylko pięcioro z nich dostanie się do programu. O tym komu się to uda, zadecyduje liczba listów, jakie otrzymają od zainteresowanych nawiązaniem znajomości widzów. I mimo że program jeszcze na dobre się nie rozpoczął to już wzbudza ogromne zainteresowanie. Okazuje się, że internauci najczęściej dyskutują o rolniczce Katarzynie.
31.03.2016 | aktual.: 31.03.2016 16:21
Kobieta jest wykształcona, zarządza dużą firmą i samotnie wychowuje kilkuletnią córkę. Oprócz tego doskonale wie, czego chce i ma dosyć silną osobowość. Od kandydata na męża wymaga, aby był konkretny, pewny siebie i miał motywację, by wstawać wcześnie rano. Byłoby dobrze, gdyby również potrafił okiełznać jej temperament. Poznając mężczyznę rolniczka zwraca uwagę na wygląd zewnętrzny, jego spojrzenia oraz dłonie. Nie ma jednak konkretnego typu męskiej urody, który stanowiłby dla niej ideał.
Jej prezentacja wywołała gorącą dyskusję na internetowym profilu programu. Fani skrytykowali Katarzynę przede wszystkim za podejście do związków oraz zbyt wysoki status majątkowy.
-_ Ona nie jest prawdziwą rolniczką. To jest bizneswoman, a nie rolnik. Jeszcze jest jakaś dziwna. Sama ma dziecko, a facet który do niej napisze tych dzieci mieć nie może._
Nie brakuje jednak opinii broniących uczestniczkę. Jest ich jednak znacznie mniej niż negatywnych komentarzy.
- Nie ocenia się książki po okładce, o wiele ważniejsze jest to, co ma w środku do zaoferowania, a nie jak jej z oczu patrzy. No to co, że jest pewna siebie i wie czego chce? To chyba zaleta, a nie wada? Trzymam kciuki Pani Kasiu i życzę wszystkiego dobrego.
Z którą z opinii się zgadzacie?