Kamila z "Rolnik szuka żony" wyznała, jak dba o sylwetkę. Stosuje popularną dietę

Jeszcze w programie robiła niemałe wrażenie, czego efektem była rekordowa liczba listów od potencjalnych kandydatów. Po zakończeniu zdjęć rolniczka świetnie radzi sobie w mediach społecznościowych, gdzie ma spore grono fanów - a jeszcze większe amatorów jej urody.

Kamila korzysta ze swoich pięć minut i nie daje o sobie zapomnieć. Chętnie chwali się w sieci tym, co u niej słychać, relacjami z podróży czy nowymi stylizacjami. W końcu od początku dawała do zrozumienia, że interesuje się modą, lubi dobrze wyglądać i dobrze się ubrać. I nadal potrafi robić niemałe wrażenie na obserwatorach.

Ostatnio wyjawiła, co robi, by zachować swoją szczupłą sylwetkę. Stwierdziła najzwyczajniej, że musiała zadbać o siebie - zacząć ćwiczyć i zmienić nawyki żywieniowe. "Wyszła mi przypadłość insulinooporności i jakieś tam jeszcze niedobory. Zaleciła mi zbilansowaną dietę" - wyznała internautom po swojej konsultacji z dietetyczką.

Rolniczka w pierwszej kolejności zrezygnowała z cukru i słodyczy, choć jak nietrudno się domyślić, był to dopiero początek. Kamila wyjawiła, że stosuje obecnie post przerywany. W instagramowej relacji opowiedziała, jak szereg wyrzeczeń wpływa na jej samopoczucie.

"Dużo więcej wody, troszeczkę więcej cardio, post przerywany czyli od ostatniego posiłku mam minimum 14 godzin przerwy. Ograniczyłam też ziemniaki, makarony, ryż biały. Komuś może się wydawać, że to bardzo dużo, jednak ja się po tym czuje dobrze, nie jestem zmęczona, nie czuje się ciężka, nie jestem ospała" - stwierdziła.