Kaczorowska: marzę, aby w następnej edycji "Tańca z gwiazdami" zatańczyć z pewnym aktorem
W drugiej edycji programu "Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami" Agnieszka Kaczorowska była partnerką Mistera Polski Rafała Maślaka. Para odpadła w siódmym odcinku. Kaczorowska przyznaje, że obecność w programie była fantastycznym doświadczeniem, dzięki któremu rozkwitła jako kobieta. Nie wyklucza też swojego udziału w kolejnych jego edycjach.
31.10.2014 | aktual.: 31.10.2014 10:51
- Bardzo chętnie wezmę udział, jeżeli oczywiście taka propozycja ze strony produkcji padnie. Uważam, że to był fantastyczny czas. Szkoda, że już się to skończyło. Ale z drugiej strony wiedziałam, jak inni tańczą i realnie to wszystko oceniam. Nie liczyłam na nie wiadomo jakie rezultaty. Dużo jednak zależy od osoby, z którą się tańczy, bo to gwiazda jest oceniana i na nią głosują. Tancerka jest tym dodatkiem, ona tylko tańczy - mówi Agnieszka Kaczorowska w rozmowie z agencją informacyjną Newseria Lifestyle.
Kaczorowska wie nawet, komu chciałaby partnerować w kolejnych edycjach programu.
- Mam taką jedną osobę, ale jej nikomu nie zdradzam. Zdradzam tylko swoim myślom i wysyłam tę informację do wszechświata. Jeżeli to kiedyś się jakimś cudem uda, to obiecuję, że powiem, że to była ta moja osoba - mówi Agnieszka Kaczorowska.
Tancerka przyznaje jednak, że jej wymarzony partner taneczny jest aktorem.
Jak podkreśla, bardzo miło wspomina współpracę z Rafałem Maślakiem. Na portalach społecznościowych para pisze, że już tęskni za wspólnymi treningami. Tancerka twierdzi jednak, że praca z zawodowym aktorem byłaby zupełnie innym i z pewnością łatwiejszym doświadczeniem. Kaczorowska w jednym z odcinków obecnej edycji "Dancing with the Stars: Taniec z gwiazdami" została partnerką aktora Mateusza Banasiuka i przyznaje, że ich treningi miały zupełnie inną jakość niż te z Rafałem Maślakiem.
- Rafałem jest modelem, który nie miał do czynienia z tańcem i który przede wszystkim miał taką malutką barierę, jeżeli chodzi o sam występ na żywo, o to, że jest tyle ludzi w studiu, że jest taka publiczność przed telewizorami. Musiał te granice pokonywać. Uważam, że zrobił niesamowitą robotę, bo w porównaniu z pierwszym odcinkiem, to ostatni odcinek czy przedostatni, to był znacznie lepszy. Ale jednak to jest inna praca, bardziej nad tym, żeby on wyszedł i w ogóle zatańczył cokolwiek, dlatego marzy mi się aktor - mówi Agnieszka Kaczorowska.
Obecnie w programie zostały cztery pary: Marcelina Zawadzka i Rafał Maserak, Anna Wyszkoni i Jan Kliment, Agnieszka Sienkiewicz i Stefano Terrazzino, oraz Mateusz Banasiuk i Hanna Żudziewicz. Agnieszka Kaczorowska nie chce typować potencjalnego zwycięzcy programu. Jej zdaniem wszystkie gwiazdy zrobiły niezwykłe postępy taneczne i trudno jej określić, która z nich ma największe szanse na zdobycie Kryształowej Kuli.
- Wszyscy z tej całej czwórki zrobili ogromny postęp i tańczą fantastycznie. Muszę przyznać, że to jest najlepsza czwórka. Trzymam bardzo mocno kciuki za Agę i Stefano, ale też za innych, bo każdy wkłada w to dużo dobrej roboty i wiem, że wszyscy się tym bawią. Mam tylko nadzieję, że będą do końca się bawić, a nie zaczną rywalizować, bo to najgorsze, co się może zdarzyć - mówi Agnieszka Kaczorowska.
Ona sama chce teraz skupić się na karierze aktorskiej. Bierze udział w weekendowych warsztatach aktorskich, intensywniej pojawia się także na planie serialu "Klan", gdzie od 15 lat wciela się w postać Bożenki. Na czas udziału Kaczorowskiej w tanecznym show telewizji Polsat scenarzyści ograniczyli obecność jej bohaterki w serialu, by mogła pogodzić pracę na planie z występami tanecznymi.