Trwa ładowanie...

Kacper Kuszewski niespodziewanie odszedł z "M jak miłość". Dobra wiadomość dla fanów

W 2018 r. rozstał się z "M jak miłość" w atmosferze skandalu, zarzucając pracodawcy łamanie praw pracowników. Choć wydawało się, że po takiej aferze Kacper Kuszewski już nigdy nie wcieli się w postać Marka Mostowiaka, wszystko wskazuje na to, że wrócił na plan produkcji.

Kacper Kuszewski w 2005 r.Kacper Kuszewski w 2005 r.Źródło: AKPA
dd6imlu
dd6imlu

Kacper Kuszewski to aktor, wokalista, osobowość telewizyjna i - jak udowodnił w "Tańcu z gwiazdami" - doskonały tancerz. Swojego głosu użyczył Myszce Miki, Percy'emu Weasley'owi w filmach z serii "Harry Potter" oraz Luke'owi Skywalkerowi w filmach i grach osadzonych w uniwersum "Gwiezdnych wojen".

Ogólnopolską rozpoznawalność przyniosła mu rola Marka Mostowiaka w telenoweli "M jak miłość", w którą wcielał się przez 18 lat. Z serialu Kacper Kuszewski odszedł w 2018 r. Rozstaniu towarzyszyła aura skandalu, ponieważ aktor oskarżył produkcję o łamanie praw pracowniczych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Marek z M jak miłość": "Widzowie kojarzą mnie z jedną rolą, to przeszkadza!"

Choć mogłoby się wydawać, że po takim rozstaniu drzwi na plan "M jak miłość" już na zawsze będą dla niego zamknięte, stało się inaczej. Kasia Cichopek opublikowała na swoim profilu na Instagramie zakulisowe zdjęcia z wigilijnego odcinka telenoweli.

dd6imlu

Widzowie od razu zauważyli, że przy świątecznym stole siedzi dawno niewidziany Marek Mostowiak: "Czy ja dobrze widzę? Marek?", "Cudownie, brakuje postaci Marka i Ewy w serialu".

To samo zdjęcie pojawiło się na oficjalnym, instagramowym koncie "M jak miłość". Podpis pod postem może nieco ostudzić entuzjazm fanów. Wynika z niego bowiem, że postać grana przez Kuszewskiego pojawi się w serialu tylko na chwilę.

"Za oknem deszczowa jesień, a u nas w Grabinie… Wigilia! Kręcimy dla was specjalny odcinek świąteczny, w którym nie zabraknie niespodzianek (jedna z nich widoczna na zdjęciu). Już nie możemy się doczekać, aż pokażemy wam końcowy efekt" - czytamy na profilu produkcji.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" zachwycamy się "The Office", krytykujemy "The Crown", rozgryzamy "The Bear", wspominamy "Barry’ego" i patrzymy przez palce na "Na zachodzie bez zmian". Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dd6imlu
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dd6imlu