Justyna i Tomasz z "Rolnik szuka żony" nie są już razem? Fani zaczynają mieć podejrzenia
Dziewiąta edycja "Rolnik szuka żony" była wyjątkowa pod względem liczby rozpoczętych dzięki programowi relacji. Wśród zakochanych byli także Justyna i Tomasz. Czy nadal są razem?
Justyna i Tomasz z "Rolnik szuka żony" nie są już razem? Fani zaczynają mieć podejrzenia
Rolnik związał się z Justyną, jedną z kandydatek, jeszcze podczas jej pierwszego pobytu na gospodarstwie. Uczucie trwało mimo dzielących ich kilometrów i pewnych spraw z przeszłości...
Miesiące mijają, a fani tej sympatycznej pary zaczynają się zastanawiać, czy oni wciąż są razem. Zobaczcie, dlaczego mają takie wątpliwości.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" bierzemy na warsztat kontrowersje wokół "Małej syrenki", rozprawiamy o strajku scenarzystów i filmach dokumentalnych oraz zdradzamy, jakich letnich premier kinowych nie możemy się doczekać. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Tomasz, kawaler z odzysku
Tomasz zgłosił się do programu, by odnaleźć miłość do końca życia. Sam miał na swoim koncie jedno nieudane małżeństwo. Jest ojcem dwóch córek. Jego oczekiwania wobec potencjalnej kandydatki były dość kontrowersyjne.
Mając ponad 40 lat, życzył sobie, by panie do niego piszące były młodsze nawet o 10 lat. Pragnął też, by chodziły do kościoła i lubiły gotować.
Odnaleziona miłość
Na szczęście prawdziwa miłość była silniejsza niż te mrzonki rozwodnika po 40. Strzała Amora trafiła go w samo serce, gdy poznał bliżej Justynę. Kobieta jest samotną mamą kilkuletniego chłopca, pracuje jako kucharka. Oboje szybko się zorientowali, co do siebie czują. Program kontynuowali już tylko we dwójkę.
Podczas specjalnego odcinka świątecznego nagranego pod koniec ubiegłego roku Tomasz padł przed Justyną na kolano w obecności kamer. Poruszona kobieta ze łzami w oczach przyjęła oświadczyny.
Co dalej?
Niestety nie każdemu było w smak szczęście tej dwójki. W sieci uruchomiła się była żona rolnika, która zarzucała mu brak zainteresowania córkami. Jej komentarze pojawiały się pod zdjęciami pary na Instagramie. W lutym tego roku zakochani postanowili zabrać głos i napisali:
"Nasi kochani fani, u nas wszystko dobrze. Na chwilę obecną chcemy wyłączyć się z życia medialnego i cieszyć się swoim szczęściem. Do programu nie przyszliśmy po sławę, tylko po miłość i się udało. Dziękujemy, że jesteście z nami, niedługo się odezwiemy".
Tymczasem parę dni temu pojawiły się nowe zdjęcia na ich koncie. Fotografie zostały zrobione na wycieczce po Śląsku. Wiadomo, że opublikowała je Justyna, bo odpowiada na komentarze fanów, jednak nie wiadomo, czy towarzyszył jej narzeczony. Fani wciąż szanują decyzję pary, jednak pewnie byliby wdzięczni za jakiś sygnał, że wszystko u nich w porządku. Myślicie, że zobaczymy zdjęcia ze ślubu?