Juror "TzG" odpowiada Kaczorowskiej. Miło?

Agnieszka Kaczorowska-Pela pragnęła zostać jurorką "Tańca z Gwiazdami". Tak się nie stało, a gwiazda nie kryła rozczarowania. Gorzko wypowiadała się o nowym jurorze, Tomaszu Wygodzie. Odpowiedział.

Tomasz Wygoda o Agnieszce Kaczorowskiej-Peli
Tomasz Wygoda o Agnieszce Kaczorowskiej-Peli
Źródło zdjęć: © AKPA

11.04.2024 09:57

Agnieszka Kaczorowska-Pela była już tancerką w show Polsatu i mogła sądzić, że w najnowszej edycji dostanie awans na jurorkę. Gwiazda starała się o tę posadę, ale ostatecznie zdecydowano o innym składzie jury: z Rafałem Maserakiem, Ewą Kasprzyk, Iwoną Pavlović i debiutującym przed kamerami dużej komercyjnej stacji Tomaszem Wygodą, który jest profesjonalnym tancerzem. Gwiazdka, jak pisał Pudelek, musiała przyjąć na siebie kubeł zimnej wody. Komentowała to tak: - Przeszłam wszystkie stany emocjonalne po tym, jak się dowiedziałam, bo zależało mi bardzo, więc tak, było mi przykro, a z drugiej strony nie mam już na to wpływu, zrobiłam, ile mogłam zrobić w tym kierunku.

Kaczorowska gorzko wypowiadała się na temat nowego jurora, mówiąc, że Wygoda nie jest autorytetem w środowisku tancerzy. Jak on reaguje na te słowa?

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tomasz Wygoda o swoim udziale w "Tańcu z Gwiazdami"

Agnieszka Kaczorowska w niedawnej rozmowie z Plotkiem o nowym jurorze mówiła: - Wszyscy tancerze, żeby dowiedzieć się, kim jest, musieli go wygooglać, czyli jakby dla tancerzy towarzyskich, nie jest autorytetem. I dodawała dość gorzko: - Ja jestem nikim w świecie hip-hopu i nigdy nie podjęłabym się oceniania hip-hopowego konkursu, bo nie jestem w tym specjalistą. (...) Dla mnie jest to trochę jak sędzia piłki nożnej sędziujący siatkówkę.

Teraz nowy juror "TzG" przyznał, że ma wystarczająco dużo doświadczenia, by z komentowaniem takich wypowiedzi trochę się wstrzymać. Zaznaczył, że słowa Kaczorowskiej jego nie dotykają.

- Bo jeśli ona może mieć jakiekolwiek żale czy pretensje, to powinna mieć je przede wszystkim do siebie. Dlaczego ona nie jest na tym miejscu? Przecież nikt nam w życiu nie kradnie rzeczy, nikt nam nie zabiera. Nie jestem osobą, żebym komuś krzesełko spod "czterech liter" wyciągał. Myślę, że takie postrzeganie jest emocjonalne, trochę niepotrzebne - powiedział w rozmowie z Plejadą.

Wygoda wbił szpilę Kaczorowskiej, punktując, że jeszcze będzie miała czas na to, by zasiąść za stołem jurorów.

- Poleciłbym jedną rzecz: niech osoby, które mogą jeszcze tańczyć, które mają swoje lata młode, niech wykorzystują to na to, żeby działać, żeby nieść ten przekaz ze sceny, co mogą dać. Przyjdzie czas na to, żeby być sędzią. Przyjdzie czas na to, żeby być mędrcem - komentuje.

- Tylko po czasie wiemy, że nie jesteśmy tylko my i się cieszymy, że są nowi i tak piękni i możemy ich spokojnie, bez żalu oceniać. Bo jeśli ja bym był na tym miejscu i bym zazdrościł tym tancerzom, to bym im dawał same jedynki, że mnie denerwują, że oni tak świetnie tańczą. A ja się już dzisiaj cieszę, że oni tak świetnie tańczą - dodał.

W 52. odcinku podcastu "Clickbait" rozwiązujemy "Problem trzech ciał" Netfliksa, zachwycamy się "Szogunem" na Disney+ i wspominamy najlepsze seriale 2023 roku nagrodzone na gali Top Seriale 2024. Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej:

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (7)