Julia z "Love island" o swoim wyglądzie. "Faktycznie się wystraszyłam"
Julia była jedną z uczestniczek "Love island", które pojawiły się, gdy reszta islanderek trafiła do Casa Nova. Julia nie została w programie na długo, za to dała się zapamiętać. Naczytała się o swoim wyglądzie.
Julia z "Love island" o swoim wyglądzie. "Faktycznie się wystraszyłam"
Powoli końca dobiega siódma edycja "Love Island". W ostatnich dniach przed finałem w programie zostało pięć par. Bez względu na to, kto wygra tę edycję, wszyscy uczestnicy będą mogli się cieszyć popularnością w mediach społecznościowych. To widać już teraz. Ci, którzy już pożegnali się z show, opowiadają na swoich instagramowych profilach o kulisach produkcji, o relacjach między uczestnikami i o tym, jak zostali odebrani przez widzów.
Ze swoimi obserwatorami szczerze rozmawia na te tematy Julia Drewa. Dziewczyna, która przez chwilę była wybranką Kuby, zareagowała na komentarze dotyczące jej wyglądu.
"Love Island"
Julia pojawiła się w programie razem z grupą nowych uczestniczek, które miały testować wierność islanderów pod nieobecność pozostałych dziewczyn. Julii udało się stworzyć relację z Kubą, który chwilę wcześniej był w parze z Agnieszką. Dziewczyna przez przypadek dowiedziała się, że Kuba i Agnieszka byli już w kryjówce i przeżyli intymne chwile, więc ich relacja trochę się posypała. Ostatecznie Kuba nie wybrał Julii i ta musiała pożegnać się z programem.
- Znam swoją wartość. Mam niską samoocenę, ale wartość swojego charakteru znam. Mam nadzieję, że ktoś to kiedyś doceni. Kuba najwyraźniej nie zasłużył - skomentowała Julia podczas relacji live na Instagramie.
"Love Island"
Julia w rozmowie z internautami otwarcie komentowała swój wygląd. Przyznała, że negatywne komentarze na jej temat najbardziej odbijały się nie na niej, a na jej mamie.
- Chciałam rozpuścić usta jeszcze przed programem, ale nie zdążyłam. To nie jest tak, że ludzie mnie hejtują, to rozpuszczam. Chciałam to już zrobić dla siebie. Zrobię, bo mam migrację kwasu. To jest jedyna rzecz, którą w sobie zmienię - powiedziała.
"Love Island"
Julia przyznała, że gdy zobaczyła się w telewizji, pożałowała tego, jak wyglądały jej usta. Na Instagramie komentowała, że czuła się opuchnięta i cała sylwetka, nie tylko usta, jej zdaniem wyglądała niekorzystnie.
- Moja twarz wyglądała bardzo niekorzystnie i jak sama się zobaczyłam, w ogóle zdjęcia, sesja, no to trochę faktycznie się wystraszyłam, bo byłam bardzo spuchnięta i niestety tak jest, jeżeli jest zmiana klimatu. Plus jeszcze kobiece dni dostałam, to bardzo napuchłam na tej twarzy. Dlatego tak to wyglądało - skomentowała.
"Love Island"
21-letnia Julia jest trenerką personalną. Na jej instagramowym koncie można zobaczyć, jaką metamorfozę przeszła w ostatnich kilku latach. Blond włosy i częste treningi przygotowujące do zawodów sylwetkowych - wyglądała zupełnie inaczej.