Jude Law założył w "Nowym papieżu" najmniejszy kostium w karierze. I nie chodzi o ten ze zwiastuna

W opowiadaniu o najwyższych szczeblach watykańskiej hierarchii, Paolo Sorrentino nagości się nie boi. A jeśli potrzebowaliście na to dodatkowego dowodu, to pierwszy zwiastun "Nowego papieża" powinien rozwiać wszelkie wątpliwości. Jak opowiadają twórcy, papież w kąpielówkach na plaży to jednak tylko zapowiedź bardziej odważnych scen w kontynuacji "Młodego papieża".

Widzowie zgromadzeni na festiwalu w Wenecji mieli już okazję zobaczyć 2. i 7. odcinek "Nowego papieża", w którym Jude Law jako Lenny Belardo prezentuje się w bardzo skąpym kostiumie kąpielowym. Jednak jak przyznał Law, na ekranie będziemy go oglądać w czymś jeszcze mniejszym, a dokładnie w chusteczce:

- Pewnie was to zdziwi, ale te spodenki kąpielowe wcale nie były najmniejszym kostiumem. Kiedy jednego dnia zapytałem kostiumografa, co dziś będę nosił na planie, pokazał mi cieniutki skrawek materiału. Zrobiłem temu zdjęcie, bo to naprawdę najmniejszy kostium, jaki kiedykolwiek dostałem - stwierdził.

Paolo Sorrentino zapewnił widzów zgromadzonych w Wenecji, że widzieli zaledwie dwa odcinki, a nagość jest w serialu bardzo dobrze rozprowadzona po całym sezonie:

- Mamy dużo równości w nagości, równie często mężczyźni, jak i kobiety. Oraz oczywiście zwierzęta - powiedział reżyser i współscenarzysta.

HBO nie podaje na razie daty premiery "Nowego papieża". Jeśli jednak kontynuacja "Młodego papieża" miałaby podążyć podobną ścieżką, co oryginał, to po festiwalowym pokazie w Wenecji, telewizyjnej premiery powinniśmy spodziewać się być może jeszcze pod koniec tego roku albo na początku 2020 r.