Jubileusz Leonarda Pietraszaka w TVP: artysta świętował z legendarnymi polskimi aktorami

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Aktor zagrał w wielu kultowych produkcjach, jak choćby w serialach "Czarne chmury" czy "Kariera Nikodema Dyzmy". Na jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z nim wystąpili we wspomnianych hitach.

Jak się zmienili dawni przyjaciele?
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 10Jak się zmienili dawni przyjaciele?

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem. Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank". Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach. - Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem.
Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską. "Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów. - Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe. W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak. - Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała
Barszczewska. Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat. AR/AOS

/ 10Leonard Pietraszak w serialu ''Czarne chmury''

Obraz
© Kadr z serialu

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Leonard Pietraszak dziś

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Elżbieta Starostecka w serialu ''Trędowata''

Obraz
© EastNews

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Elżbieta Starostecka dziś

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Leonard Pietraszak i Elżbieta Starostecka

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Grażyna Barszczewska w serialu ''Kariera Nikodema Dyzmy''

Obraz
© opublikowane w serwisie filmpolski.pl

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Grażyna Barszczewska dziś

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

/ 10Leonard Pietraszak i Grażyna Barszczewska w 2001 roku

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

10 / 10Leonard Pietraszak i Grażyna Barszczewska dziś

Obraz
© AKPA

W siedzibie TVP odbyła się huczna impreza z okazji jubileuszu Leonarda Pietraszaka. Jak wyglądały jego początki? Najpierw chciał być bokserem, dziennikarzem, aż wreszcie trafił na Wydział Chemii w Toruniu. Później zdał egzaminy do łódzkiej szkoły teatralnej i związał swoje życie zawodowe z aktorstwem.

Zadebiutował jako student czwartego roku w "Nieboskiej komedii". Zagrał w wielu kultowych produkcjach, wystarczy przypomnieć takie seriale jak choćby "Czarne chmury", "Kariera Nikodema Dyzmy" czy film "Vabank".

Na specjalnie zorganizowanym jubileuszu pojawili się również aktorzy, którzy wspólnie z Leonardem Pietraszakiem zagrali we wspomnianych produkcjach.

- Lolka po raz pierwszy zobaczyłam w kostiumie na planie i tak jak wszystkie kobiety, po prostu padłam. W tak cudownym i przystojnym mężczyźnie wcale nie było mi się trudno kochać. Pracowaliśmy później przez wiele lat w Teatrze Ateneum, gdzie grałam i córkę i żonę i kochankę. Nie udało mi się jedynie zagrać matki Lolka. Jest uroczym i cudownym człowiekiem. Ma w sobie tyle wdzięku, niezależnie czy gra role, czy opowiada żarty, to się go kocha - powiedziała Elżbieta Starostecka, która zagrała ukochaną Krzysztofa Dowgirda - Annę Ostrowską.

"Czarne chmury", serial z gatunku "płaszcza i szpady", obfitował nie tylko w wątki miłosne, ale przede wszystkim w sceny walk i pościgów.

- Poznaliśmy się w szkole teatralnej w Łodzi. Lolek skończył ją trochę wcześniej, ale obaj debiutowaliśmy w teatrze u Kazimierza Dejmka. Nigdy nie odniosłem wrażenia, że traktuje mnie z jakimś dystansem właściwym dla wielkich aktorów, wręcz odwrotnie. Czasy były tak trudne, że dużą rolę przykładało się do relacji koleżeńskich - dodał Maciej Rayzacher, serialowy Kapitan Knothe.

W serialu "Kariera Nikodema Dyzmy" zagrała trójka aktorów Teatru Ateneum, w tym Roman Wilhelmi, Grażyna Barszczewska oraz Leonard Pietraszak.

- Leonard zawsze miał instynkt rasowego partnera, takiego który słucha, który żyje daną sceną. Warto dodać, ze jest świetnym kolegą, uwielbiałam z nim pracować - przyznała Grażyna Barszczewska.

Zobaczcie, jak przez lata zmienili się aktorzy. Porównajcie ich najnowsze zdjęcia z tymi, sprzed kilkunastu, a nawet kilkudziesięciu lat.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta