Jola Rutowicz przeszła niezwykłą metamorfozę

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę, występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa i odmieniona Jola?

AR/AOS

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która zyskała to miano zaraz po tym, gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa odmieniona Jola?

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która zyskała to miano zaraz po tym, gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa odmieniona Jola?

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która zyskała to miano zaraz po tym, gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa odmieniona Jola?

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która zyskała to miano zaraz po tym, gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa odmieniona Jola?

Wielki powrót Joli Rutowicz! Celebrytka, która zyskała to miano zaraz po tym, gdy wygrała czwartą edycję "Big Brothera", znów chce namieszać w show biznesie. Próbowała już różnych sposobów. Po wyjściu z domu Wielkiego Brata usiłowała zwrócić na siebie uwagę występując w show "Gwiazdy tańczą na lodzie". Gdy to nie przyniosło oczekiwanego efektu, postanowiła wyjechać do Stanów Zjednoczonych. Wówczas słuch o niej zaginął. Po jakimś czasie zatęskniła za swoim nazwiskiem na pierwszych stronach plotkarskich portali i znów zaszokowała odważnym wyznaniem, że spodziewa się dziecka. Internauci z zapartym tchem przyglądali się zdjęciom Joli, chcąc dopatrzeć się jakichkolwiek ciążowych krągłości. Nic z tego. Po kilku miesiącach Rutowicz zdementowała te plotki.

- Moja młodsza siostra zgrywus mały... włamała się na fb...i narozrabiała....często to robi. Następnym razem dostanie ode mnie po dupce. I tak media zaczęły piszczeć,...a ja już w drodze powrotnej do USA nie myślałam o sprostowaniach i zabawie w małe babe, miałam inne ważniejsze sprawy na głowie - napisała (zachowano oryginalną pisownię).

Później ponownie wycofała się z życia publicznego. Jednak myli się ten, kto uważa, że Jola powiedziała już ostanie słowo. Celebrytka niedawno opublikowała na swoim Facebooku zdjęcia z odważnej sesji. Rutowicz w skąpym stroju pozuje na tle ekskluzywnej limuzyny i bez skrępowania prezentuje swoje wdzięki.

Jak wam się podoba blondwłosa odmieniona Jola?