John Stamos był molestowany. Milczał 50 lat
24 października ukażą się pamiętniki Johna Stamosa "If You Would Have Told Me". Robiąc rozrachunek ze swoim życiem, aktor przywołał bolesne przeżycie z dzieciństwa. Miał 10 lat, kiedy stał się ofiarą napastowania seksualnego.
W sierpniu tego roku John Stamos skończył 60 lat. Fani kojarzą go z roli wujka Jessego w serialu "Pełna chata" oraz ze związku z modelką i aktorką Rebeccą Romijn. Pod koniec lat 90. byli jedną z najgorętszych par amerykańskiego show-biznesu. Dzieje tego pierwszego małżeństwa aktora są jednym z głównych wątków jego autobiografii "If You Would Have Told Me (gdybyś mi powiedział - red.)".
W książce Stamos zdecydował się opisać również swoje traumatyczne doświadczenie z dawnych czasów. W wieku 10 lat został wykorzystany seksualnie przez swoją opiekunkę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Próbowałem udawać wtedy martwego, żeby tylko przestała. Nie zachowywała się agresywnie, ale to było złe. Żadne dziecko nie powinno czegoś takiego przeżywać - powiedział w rozmowie z "People".
Gwiazdor nie zwierzył się nikomu z tego, co go spotkało.
- Ta historia cały czas we mnie siedziała, ale schowałem ją bardzo głęboko. Starałem się nawet ją bagatelizować. Mówiłem sobie: "Ach, te dziewczyny, stary" - wyznał aktor.
Po raz pierwszy John Stamos zmierzył się ze swoją przeszłością po prawie pół wieku, pisząc książkę.
- Dopiero teraz zdałem sobie w pełni sprawę, jak bardzo to, czego doświadczyłem było niewłaściwie i krzywdzące - stwierdził autor "If You Would Have Told Me".
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" sprawdzamy, jak bardzo Netflix zmasakrował "Znachora", radzimy, dlaczego niektórych seriali lepiej nie oglądać w Pendolino oraz żegnamy się z "Sex Education", bo chyba najwyższy już czas, nie? Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.