Jocelyn Wildenstein skarży się, że jest bankrutką. Podczas rozwodu dostała miliony dolarów
Jocelyn Wildenstein znana jest z przydomka: "kobieta-kot". Zawdzięcza go swojemu wyglądowi, który, jak zapewnia, jest generalnie naturalny. Przyznaje się tylko do jednej operacji plastycznej. Wildenstein jest w tarapatach finansowych, bo przestała dostawać 100 mln dol. małżeńskich alimentów.
Jocelyn Wildenstein zaczęła upodabniać się do dzikiego kota po czterdziestce, kiedy była już żoną słynnego marszanda Aleca Wildensteina. Mąż uważał, że wpadła w uzależnienie od nieustannego eksperymentowania ze swoją twarzą i dłużej nie mógł już nią wytrzymać. Jej wersja jest zupełnie inna.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" masakrujemy szokującego i rozseksualizowanego "Idola" od HBO, znęcamy się nad Arnoldem Schwarzeneggerem i jego Netfliksowym "FUBAR-em" i, dla równowagi, polecamy najlepsze seriale wszech czasów. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.