Joanna Racewicz zachwyciła na gali szykowną kreacją

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

AR/AOS

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!

Ostatnia gala "Osobowości i Sukcesy Roku" przyciągnęła do hotelu Courtyard by Marriott Warsaw Airport tłum gwiazd. Na uroczystości pojawili się m.in. Joanna Moro, Maria Czubaszek, Anna Popek, Ewa Minge i Ewa Błaszczyk. W tak wyjątkowym dniu nie mogło zabraknąć również Joanny Racewicz, która została nagrodzona tytułem "Osobowość Roku 2014".

Dziennikarka TVP przykuwała uwagę i wyróżniała się na tle pozostałych gości olśniewającym wyglądem. Prezenterka postawiła na biel i to był strzał w dziesiątkę. Długa suknia do ziemi dzięki trenowi i głębokiemu dekoltowi na plecach nabrała ciekawego charakteru. Trzeba przyznać, że rzadko widzowie mogą zobaczyć gwiazdę w tak odważnej stylizacji. A szkoda, bowiem w takim wydaniu prezentuje się rewelacyjnie. Aby nadać kreacji jeszcze więcej elegancji, Joanna narzuciła na ramiona delikatne bolerko. Do całości dobrała delikatne srebrne szpilki i małą kopertówkę w tym samym kolorze.

Przypomnijmy, że miesiąc temu na konferencję ramówkową TVP2 dziennikarka musiała przyjść o kulach i ze stabilizatorem na całej nodze. Wszystkiemu winne były naderwane więzadła. Na szczęście dziś po kontuzji i nadprogramowych kilogramach nie ma już śladu. Przez cały wieczór Racewicz promieniała i widać, że czuła się bardzo kobieco i atrakcyjnie.

Przekonajcie się sami!