Joanna Przetakiewicz w bikini. Zgadniesz, ile ma lat?
Wnioskując jedynie po zgrabnych, zadbanych nogach i płaskim, jędrnym brzuchu - 30? Tymczasem właścicielka tego idealnego ciała jest mamą trzech dorosłych synów. Przetakiewicz mogłaby być już babcią, bo w tym roku skończy 50 lat. Tymczasem jak typowa babcia raczej nie wygląda.
Właścicielka La Manii pochwaliła się na swoim instagramowym profilu zdjęciem z urlopu. Napisała: "Kissing the sun and soaking that Vitamin D. Of course with the great amount of sun protection creames and lotions. Safety first!
spring #onaboat #sunkissed #cotedazur #secretproject #inprogress #mindblow #mindblowholidays". Przetakiewicz odpoczywa na łódce, opala się i cieszy świetną pogodą. Jak wspomniała, pamięta o ochronie przed słońcem, więc jej nienaganny wygląd nie jest zagrożony.
Bizneswoman ma fantastyczne ciało, ale wystarczy zerknąć na jej Instagram, by wywioskować, że nic nie przychodzi bez wylania siódmych potów, nawet gdy zarabia się całkiem sporo pieniędzy. Nie wszystko można kupić, na formę trzeba zapracować. 50-latka sporo trenuje, aby utrzymać linię, której pozazdrościć mogłaby jej nawet dziewczyna syna, modelka, Magdalena Frąckowiak.
Przetakiewicz na co dzień ubiera się młodzieżowo - nosi dżinsowe mini, luźne koszulki, płaskie obuwie. Nic dziwnego, że robi wrażenie znacznie młodszej niż jest w rzeczywistości. Jaki jest jej sposób na zachowanie szczupłej figury? - Nie stosuję żadnej specjalnej diety. Nie liczę kalorii, ale jem niewiele i zdrowo. Na ogół jem dwa razy dziennie, bo po prostu nie mam czasu częściej - powiedziała w rozmowie z "Na żywo".
Tylko czy spożywanie tylko dwóch posiłków dziennie, a do tego uprawianie sportu to na pewno przepis na zdrowie?
