Joanna Liszowska koncertowo zaprzepaściła karierę. I to jednym wybrykiem

Obraz
Źródło zdjęć: © East News | East News

/ 7[GALERIA]

Obraz
© East News | East News

Joanna Liszowska, która 12 grudnia obchodzi okrągłe 40. urodziny, była swego czasu określana mianem największej i najseksowniejszej gwiazdy polskiego show-biznesu. Największą popularność zdobyła, występując w licznych serialach i programach rozrywkowych. Ukoronowaniem jej pracy była nagroda, którą przyznali jej widzowie - statuetkę Wiktora 2007 w kategorii "największe odkrycie telewizyjne". Bankiety, czerwony dywan, wywiady i chodzący krok w krok paparazzi - tak od tamtej pory wyglądało życie aktorki. Wszystko skończyło się w 1 września 2014 r. To właśnie wtedy wsiadła za kierownicę pod wpływem alkoholu. W jednej chwili jej kariera legła w gruzach.

/ 7Od zawsze chciała być aktorką

Obraz
© ONS.pl

Joanna Liszowska przyszła na świat dokładnie 40 lat temu w Krakowie. Już jako mała dziewczynka uwielbiała śpiewać i występować przed publicznością. Była przekonana, że w przyszłości zostanie gwiazdą. Dopięła swego. Dostała się do krakowskiej szkoły teatralnej, której została absolwentką w 2001 r. Jej pierwszym znaczącym sukcesem było wyróżnienie na Festiwalu Szkół Teatralnych w Łodzi za rolę w dyplomowym przedstawieniu "Rajski ogródek" wg Tadeusza Różewicza.

/ 7Uwielbiana przez widzów

Obraz
© ONS.pl

Od tej pory wszystko zaczęło iść po myśli Liszowskiej. Jej półki uginały się pod ciężarem kolejnych nagród i wyróżnień. Triumfowała m.in. jako jako jedna z laureatek konkursu studenckiego na Przeglądu Piosenki Aktorskiej we Wrocławiu oraz Festiwalu Interpretacji Piosenek Agnieszki Osieckiej w Sopocie. Oprócz tego coraz prężniej rozwijała karierę teatralną, jak i filmową.

Widzom szczególnie zapadła w pamięci jej rola seksownej pielęgniarki w serialu "M jak miłość", dziennikarki Maryli Kosiorkiewicz w produkcji "Czwarta władza" Witolda Adamka oraz pani radiolog w "Na dobre i na złe". Liszowska, dzięki charakterystycznemu głosowi, dała się zapamiętać jako Ewa w hicie "Kasia i Tomek".

/ 7Urodzona na parkiecie

Obraz
© ONS.pl

Po kilku latach wytężonej pracy aktorka była na ustach wszystkich. Nie odmawiała żadnych zleceń, chętnie występowała przed kamerą i opowiadała o swoim życiu prywatnym. Wisienką na tym celebryckim torcie była rozbierana sesja w "Playboyu" i udział w 4. edycji "Tańca z gwiazdami". Oprócz tego Liszowska wygrała 2. edycję show "Jak Oni Śpiewają?", została prowadzącą takich programów jak "Fort Boyard" i "Ranking gwiazd" oraz jurorką w "Got to Dance. Tylko taniec". Miała wszystko. Luksusowe samochody, ekskluzywną willę i zagraniczne podróże.

/ 7Ślub jak z bajki

Obraz
© ONS.pl

Na życie prywatne również nie mogła narzekać. W 2009 r. zakochała się w szwedzkim milionerze Oli Serneke, którego fortuna wyceniana jest na blisko 19 mln euro. Po roku znajomości Liszowska powiedziała ukochanemu sakramentalne "tak". Po kilku latach na świat przyszły ich dwie córki: Stella oraz Emma. Idylla trwała aż do 1 września 2014 r.

/ 7Alkoholowy wybryk

Obraz
© ONS.pl

Tego dnia o poranku Liszowska wjechała swoim porsche w tył innego samochodu. Wezwana na miejsce policja stwierdziła po badaniu alkomatem, że aktorka ma 1,2 promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Gwiazda niemal od razu wydała oświadczenie, w którym ubolewała nad swoim postępowaniem. Jak to gwiazdy mają w zwyczaju tłumaczyła, że to "tylko" kwestia kilku lampek wina wypitych poprzedniego dnia do kolacji oraz małej ilości snu.

- Incydent się wydarzył, do czego się przyznaję i nad czym ubolewam. Konsekwencje prawne - jakiekolwiek będą - są absolutnie słuszne. Wszystkie inne historie powstałe wokół tego wydarzenia stworzyli obcy ludzie, niemający żadnego pojęcia o mnie i moim życiu - tłumaczyła, obwiniając jednocześnie o wszystko media.

/ 7Wygnana z show-biznesu

Obraz
© ONS.pl

31 października 2014 r. sąd w Warszawie wydał wyrok. Skazał Liszowską na pięć miesięcy bezpłatnych prac społecznych, dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów i 7 tys. złotych grzywny. Ten dzień aktorka zapamięta do końca życia. Nie tylko zapisała się w policyjnych kartotekach, ale też na własnej skórze poczuła, czym jest ostracyzm.

W jednej chwili straciła kontrakty, role i sympatię widzów. Zniknęła ze szklanego ekranu, na próżno było jej szukać na czerwonym dywanie. Wraz z mężem wyjechała do Szwecji i to tam odpoczywała od medialnej nagonki. I choć od afery z jej udziałem minęło już kilka lat, Liszowska wciąż trzyma się z dala od show-biznesu. Jej jedyną aktywnością jest udział w serialu Polsatu "Przyjaciółki". Nic nie wskazuje na to, by ten stan miał się zmienić.

Źródło artykułu: WP Teleshow

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta