Joanna Kurowska przeszła na dietę. "Zobaczyłam starą, grubą babę"
Pewnego dnia Joanna Kurowska zobaczyła się w telewizji i ogarnęło ją przerażenie. Jest w trakcie kuracji odchudzającej. Straciła 10 kg i "ciśnie" dalej.
Aktorka zagrała w wielu znanych serialach, m.in. "Czterdziestolatek - 20 lat później", "Graczykowie", "O mnie się nie martw". Studiowała w łódzkiej filmówce z Krzysztofem Ibiszem, który irytował ją na tyle, że, jak przyznała w mediach społecznościowych, łamała na nim uczelniane krzesła. W tym czasie zmieniła swoje imię. Tak naprawdę Kurowska to Kasia. - W domu taty był zwyczaj nadawania dziecku imienia patrona z dnia urodzenia. Patronką 25 listopada jest Katarzyna. Zapytałam kiedyś ojca, czy jeśli trafiłoby na dzień Genowefy albo Kunegundy, to też tak by mnie nazwał. A on dalej swoje, że u nich był taki zwyczaj, związany z jakimiś przesądami, że jeśli w ten sposób nadaje się dziecku imię, to ono będzie szczęśliwe – opowiadała w książce "Każdy dzień jest cudem".
Katarzyna, zwana od studiów Joanną, dorastała w domu, gdzie wszelkie "oponki" na ciele kojarzyły się z dobrym zdrowiem. Była pucałowatą dziewczyną.