Za nią trudny okres. Zdradziła, że miała lekką depresję
Joanna Krupa udzieliła wywiadu, w którym opowiedziała o swojej chorobie, która towarzyszyła jej przez jakiś czas.
Joanna Krupa niedawno urodziła. Córka gwiazdy przyszła na świat w listopadzie 2019 roku. Od tego czasu modelka całkowicie poświęca się macierzyństwu. Nie zapomina jednak o mediach społecznościowych, na których chętnie dzieli się momentami ze swojego życia.
Modelka niedawno wróciła na plan "Top Model", ale Krupa nie rozstała się ze swoją córką. Dziecko przyleciało razem z nią do Polski. Jednak po zakończeniu zdjęć do programu gwiazda wróciła do Los Angeles.
Joanna Krupa opowiedziała o depresji
W rozmowie z magazynem "Show" przyznała, że "miała lekką depresję". Wszystko przez ostatnie wydarzenia na świecie. "Martwiłam się tym, co się dzieje na świecie, zastanawiałam się, co to będzie. Ciągle słyszałam, że ludzie tracą bliskich, pracę, upadają im biznesy. Sytuacja, w której się znaleźliśmy, uświadamia, że tak naprawdę nie ma co planować przyszłości, bo nie wiesz, co będzie dalej".
"Końca pandemii nie widać, świat się bardzo zmienił. Wciąż mnie to wszystko stresuje, ale jednak staram się zachowywać spokój" - przyznała.
Joanna Krupa zdradziła również, że niebawem znowu odwiedzi Polskę. "Pod koniec listopada przylecę specjalnie na finał "Top Model". Z całego serca pragnę i marzę, żeby do tego czasu wirus magicznie zniknął, i żebyśmy mogli wrócić do życia sprzed pandemii. Ta sytuacja potwierdziła to, o czym mówię od lat – czy masz sukces, pieniądze i sławę, czy nie, najważniejsze jest to, czy masz zdrowie. Nie ma w życiu nic ważniejszego".