Joanna Krupa zalana łzami: "tylko potwór mógł coś takiego napisać"
None
Joanna Krupa
Joanna Krupa jest znana nie tylko ze swojej urody oraz telewizyjnych programów, ale i wielkiego zaangażowania na rzecz pomocy zwierzętom. Jurorka "Top Model" wspiera międzynarodowe organizacje takie jak PETA, aktywnie włączając się w ich kampanie, ale też sama prowadzi fundację Angel For Animal Rescue INC.
Kiedy przyjeżdża do Polski zawsze opiekuje się psami ze schroniska, osobiście szukając dla nich nowego domu. Wielokrotnie udało jej się odmienić losy czworonogów, dla których, jak się wydawało, nie było już nadziei. Gwiazda show-biznesu na każdym kroku stara się pomóc zwierzętom i właśnie dlatego tak bardzo zabolały ją oskarżenia polskiego tabloidu. Wiosną ubiegłego roku "Super Express" zasugerował, że tylko część środków fundacji Krupy przeznaczana jest na pomoc zwierzakom. W programie "Kulisy sławy" gwiazda nie mogła powstrzymać łez.
KM
Te pomówienia bardzo ją zabolały
Przypomnijmy, że w marcu 2014 roku w polskich mediach pojawiły się informacje o rzekomych nieprawidłowościach w fundacji Joanny Krupy.
Jak wyliczył "Super Express", Angels For Animal Rescue uzbierała niecałe 80 tysięcy złotych, z czego tylko jedna trzecia została przeznaczona na ratowanie bezdomnych psów. Redakcja nie musiała długo czekać na odpowiedź. Gwiazda zamieściła w sieci oświadczenie, w którym skrupulatnie przedstawiła na co idą środki jej organizacji.
"Redakcja 'Super Expressu' twierdzi, ze tylko $9,874 ze środków fundacji zostało przeznaczone na zwierzęta. Jest informacja fałszywą, $9,874 zostało wydane na tzw. 'supplies and materials' jak jedzenie, zabawki, spania, obroże, smycze, zabiegi pielęgnacyjne, jedzenie dla zwierząt z farm itd. Nie zostały uwzględnione środki przeznaczone na wydatki weterynaryjne oraz pozostałe koszty związane z pomocą zwierzętom nie ujęte w pierwotnie wymienionej pozycji, co łącznie daje kwotę $23,709 wydanych na zwierzęta z łącznej kwoty $24,620 stanowiącej przychód fundacji" - podliczyła Krupa (zachowano pisownię oryginalną).
Gwiazda zapowiedziała też, że to pomówienie znajdzie swój finał w sądzie.
Te pomówienia bardzo ją zabolały
Choć od publikacji tabloidu minęło już sporo czasu, oskarżenia wciąż budzą w Krupie wiele emocji. Przekonali się o tym widzowie programu TVN "Kulisy sławy", którzy zobaczyli na ekranie zalaną łzami gwiazdę. Wspomnienie szkalującego dobre imię i intencje Krupy artykułu wywołało u niej ogromne wzruszenie.
- Powiem jedno: ta osoba, która to napisała, jest potworem. To nie jest człowiek, bo każdy, kto mnie zna, wie, jak kocham zwierzęta. To jest moja fundacja, to są moje pieniądze, które daję z serca - mówiła roztrzęsiona gwiazda.
Modelka nie ukrywała, że ta plotka dotkliwie ją zabolała, bo choć po tylu latach w show-biznesie jest odporna na wszelką krytykę, to tego typu zarzuty, jak to ujęła, "trafiają w samo serce".
KM