"Dzieci by z tego nie było". Joanna Koroniewska pokazała upokarzające zdjęcia Macieja Dowbora
Joanna Koroniewska pokazała zdjęcie męża, które opatrzyła dosadnym komentarzem. On nie pozostał jej dłużny. Swoje trzy grosze dołożyli też internauci.
02.03.2023 | aktual.: 03.03.2023 00:01
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Małżeństwo Dowborów słynie z instagramowych akcji, które z jednej strony ogrywają ich prywatność, z drugiej zaś wiadomo, że konwencja jest humorystyczna i całość brana jest w cudzysłów. Słynny był np. filmik, w którym Koroniewska prowadzi auto. Zmęczona ciągłym biadoleniem siedzącego obok męża, jak fatalnie prowadzi, nagle hamuje i zwraca się do niego z serdeczną prośbą: "Wynoś się!".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Tym razem aktorce zebrało się na powrót do przeszłości. Przeglądała archiwalne zdjęcia ukochanego z lat 90., kiedy jeszcze nie byli ze sobą. W tle słychać piosenkę o wymownym refrenie "What The F...ck?!". A przerażone miny Koroniewskiej opatrzone są sarkastyczny wpisem: "Kiedy uświadomiłaś sobie, że gdybyś poznała swojego męża kilka lat wcześniej, to dzieci by z tego nie było".
Wybierz z nami najlepszy polski film! Kliknij, by zagłosować na swojego faworyta.
"Ani kredytu we frankach" - odpowiedział w podobnym stylu Maciej Dowbor.
Co tak antykoncepcyjnie zadziałało na Joannę Koroniewską? 20 lat temu prezenter eksperymentował z tlenionymi włosami.
"Czy ktoś może mi wyjaśnić, jakie traumatyczne wydarzenie skłoniło mojego przyszłego męża do zrobienia sobie takiej fryzury?! Zaznaczam, że na tych fotkach jest już osobą pełnoletnią! Czy lata 90. naprawdę były aż tak abstrakcyjne?" - pytała na Instagramie aktorka.
Posypały się komentarze.
"Może za dużo słuchał wtedy Ostrowskiej", "Padłam i nie mogę wstać", "Takie to były wioskowe czasy. Szedłeś do miasta, a słoma dalej ci wystawała" - pisali od serca fani Dowborów.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" znęcamy się nad ofertą SkyShowtime (ale chwalimy "Yellowstone"), podziwiamy Brendana Frasera w "Wielorybie" i nabijamy się z polskich propozycji na Eurowizję. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.