Joanna Jabłczyńska opublikowała zdjęcie z serialu "Trzy szalone zera". Jak wyglądają bohaterowie po 18 latach?

Pamiętacie ten serial? "Trzy szalone zera" w 2000 roku przyciągał sporą grupę młodszych telewidzów przed telewizory. Wszyscy z wypiekami na policzkach obserwowali szalone pomysły trójki przyjaciół. Joanna na swoich profilach w mediach społecznościowych wróciła do tych pamiętnych czasów.

Joanna Jabłczyńska opublikowała zdjęcie z serialu "Trzy szalone zera". Jak wyglądają bohaterowie po 18 latach?
Źródło zdjęć: © Instagram.com | joannajablczynska

22.03.2018 | aktual.: 22.03.2018 16:57

Ola, Olaf i Oskar to trzej bohaterowie serialu przygodowego, który emitowany był w stacji TVP2 18 lat temu. Każdy z bohaterów miał swoje niecodzienne zainteresowania, które nie wszystkim się podobały. Szczególnie rodzicom młodych urwisów. Głównie przez to, że pasje związane były z magią, hodowaniem rybek oraz eksperymentowaniem. Wyobraźnia dzieciaków przekraczała wszelkie granice, a z każdą kolejną chwilą wpadali na jeszcze bardziej zwariowane pomysły.

Joanna Jabłczyńska opublikowała fotkę, która przywołała mnóstwo wspomnień. - "Takie zdjęcie znalazłam w swoim pokoju w rodzinnym domu. Pamiętacie tę Trójkę?" – zapytała Jabłczyńska.

Fani aktorki byli wręcz zachwyceni tym, co zobaczyli. Archiwalne zdjęcie przywołało mnóstwo wspomnień. – "Najlepszy serial dzieciństwa", "Uwielbiałam", "Czemu nigdzie nie lecą powtórki?" – czytamy w komentarzach.

Joanna jest dziś bardzo dobrze znana szerszej publiczności. Wciąż pojawia się na szklanym ekranie, łącząc aktorstwo z pracą prawniczki. Jednak nie wszyscy bohaterzy "Trzech szalonych zer" są rozpoznawalni. Usunęli się w cień i wybrali nieco inną drogę.

Sebastian Świąder, który grał Oskara wciąż związany jest z szeroko rozumianą sztuką. Na jednej ze stron internetowych czytamy, że jest m.in. absolwentem kulturoznawstwa w Instytucie Kultury Polskiej Uniwersytetu Warszawskiego, a także członkiem zarządu Stowarzyszenia Pedagogów Teatru. Oprócz tego pisze o sobie, że eksperymentuje i dzieli się radością z tworzenia. W związku z tym angaż w "Trzech szalonych zerach" nie był incydentem, a początkiem przygody ze sztuką.

Zupełnie inaczej jest z serialowym Olafem. Grzegorz Ruda w pewnym momencie porzucił karierę aktorską. Aktualnie mieszka w Warszawie i jest taksówkarzem Jakiś czas temu w rozmowie z tabloidem wyznał, że nie wyklucza powrotu do aktorstwa. - Chyba tylko jakaś duża rola mogłaby pomóc w powrocie na ekrany - mówił w "Fakcie".

Pamiętacie ten serial?

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (3)