Jim Carrey wycofuje swoje poparcie dla "Kick-Ass 2", Mark Millar mu odpowiada

Carrey gra w "Kick-Ass 2" pułkownika Stars and Stripes (Gwiazdki i Paski), który przyłącza się do głównych bohaterów w krucjacie przeciwko przestępczości. Jak wynika ze zwiastuna postać Carreya ma dosyć specyficzne poczucie humoru i bezproblemowe podejście do przemocy. Pułkownik jest także właścicielem specjalnie wytresowanego psa, który gryzie przestępców w krocza.

Zdjęcia do filmu zakończono w listopadzie 2012 roku. Miesiąc później w Sandy Hook w stanie Connecticut doszło do tragicznej strzelaniny. Jej sprawca, Adam Lanza, wpierw zamordował własną matkę, a następnie wtargnął z bronią do szkoły podstawowej, gdzie zabił 6 dorosłych i 20 dzieci. Następnie popełnił samobójstwo.

Pół roku po tych wydarzeniach, wstrząśnięty Carrey napisał na Twitterze:

- Ukończyliśmy "Kick-Assa 2" miesiąc przed tragedią w Sandy Hook, ale teraz nie mogę z czystym sumieniem wspierać tego obrazu. Nie mogę popierać takiego natężenia przemocy.

Po chwili dodał:

- Chciałbym przeprosić wszystkich zaangażowanych w produkcję. Nie wstydzę się swojego występu, po prostu moje serce się odmieniło.

Te słowa zdziwiły Marka Millara, scenarzystę komiksowego, twórcę marki "Kick-Ass". W odpowiedzi opublikowanej na swoim forum internetowym Millar wyraził szacunek dla Carreya i jego poglądów, zakwestionował jednak wycofanie poparcia.

- Treść "Kick-Assa 2" nie powinna być szokiem dla nikogo, komu podobała się pierwsza część - napisał. Faktem jest, że już pierwszy film oskarżany był o propagowanie przemocy i wulgarnego języka (bardzo krytyczną recenzję napisał wtedy Roger Ebert)
.

- Mnie również przeraża prawdziwa przemoc - pisze dalej Millar - ale "Kick-Ass 2" nie jest filmem dokumentalnym. Żaden aktor nie ucierpiał w trakcie produkcji! To dzieło fikcyjne, i tak jak Tarantino, Peckinpah, Scorsese, Eastwood, Boorman, Stone czy Chan-Wook Park, "Kick-Ass" unika zwykłego bezkrwawego liczenia zwłok, obecnego w wielu superprodukcjach na lato, i skupia się na konsekwencjach przemocy.

Chwilę później scenarzysta przypomina, iż w pierwszym filmie główny bohater spędził pół roku w szpitalu, po tym jak został pobity i potrącony przez samochód. Millar podkreśla także, iż "nigdy nie wierzył w pogląd, iż fikcyjna przemoc prowadzi do prawdziwej przemocy".

Premiera "Kick-Ass 2" została zaplanowana na sierpień. Universal Pictures, studio finansujące film, nie skomentowało jeszcze słów Carreya.