Jerzy Morawski wspomina zmarłego Napoleona. "Romka bardzo będzie brakowało w serialu. Był jego gwiazdą"
Wiadomość o śmierci Romana Paszkowskiego zasmuciła widzów, ale i skłoniła do szukania informacji o nietuzinkowym bohaterze. Jak się okazuje, dzięki swojej szczerości szybko zjednywał sobie ludzi. Jerzy Morawski, twórca serialu opowiedział WP Teleshow, jak Napoleona zapamiętała ekipa filmowa.
14.01.2018 | aktual.: 15.01.2018 08:40
To właśnie jemu zawdzięczamy słynne "w mojej wsi na ośmiu kawalerów przypada zero dziewczyny". Nie przypadkowo wypowiedział te słowa, nie potrzebował do nich zachęty. W obecności kamer czuł się tak samo swobodnie, co bez nich. Mówił odważnie to, co myślał, czym od razu zyskał uznanie. - Z tego co pamiętam w trakcie pierwszego nagrania Romek nie był, jak się często zdarza, speszony kamerą. Nie mówił wprawdzie pełnych zdań, ale miał potrzebę mówienia o tym co go trapi. W kolejnych nagraniach wypowiadał się otwarcie, bez skrępowania, dobierał ciekawe słowa – napisał nam Jerzy Morawski, twórca i reżyser "Chłopaków do wzięcia".
Jak udało nam się dowiedzieć, Romek zdobył sympatię ekipy pracującej przy programie. Sam nie miał zazwyczaj z kim pogadać, więc gdy zjawiali się u niego twórcy „Chłopaków”, mogli zawsze liczyć na to, że usłyszą od niego coś, co płynęło prosto z jego serca lub kolejny zabawny komentarz podsumowujący jego los. Nie można mu było odmówić dystansu do siebie. Najbardziej jednak ujmował tym, że nie bał się mówić o swoich uczuciach i jedynym marzeniu – wyśnionej kobiecie.
- Ekipa lubiła go za to co widzowie: szczerość, otwartość i mówienie o marzeniach. *Romek miał w sobie umiejętność spojrzenia ironicznego na swoją sytuacje, a nawet mądrość ludową, co wyrażało się w powiedzeniu w jednym krótkim zdaniu dosadnie jakieś prawdy np. o wsi. Jego zdania sentencje są już kultowe – dodał Morawski. Niewątpliwie, sympatyczny Napoleon nadawał koloryt serialowi. Bez niego z pewnością serial też jeszcze nie raz poruszy widzów, ale jedno jest pewne - żadnym przebojowym uczestnikiem nie da się go zastąpić. - *Romka bardzo będzie brakowało w serialu. Był jego gwiazdą – podsumował reżyser „Chłopaków do wzięcia”.