Jennifer Aniston o nowych odcinkach 'Przyjaciół'

Jennifer Aniston przyznała w brytyjskim talk-show, że od lat podziwia Vince'a Vaughna. W tym samym wywiadzie aktorka mówiła również o możliwym spotkaniu gwiazd serialu "Przyjaciele". "PRZYJACIELE" W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ

Chociaż artystka nie przyznaje się do romansu z aktorem, dosyć otwarcie chwali jego zalety.

- Jest wspaniałym i wesołym człowiekiem - mówiła Aniston. - Kombinacja świetnego aktora i komika powoduje, że oglądam jego filmy z przyjemnością. Od lat jestem jego fanką.

- Od czasu do czasu tęsknię za tym - przyznała odtwórczyni roli pani Stevens. - Myślę o nakręceniu kolejnego odcinka. Robienie ich sprawiało mi dużo radości.

Ostatni raz serial wyświetlano w maju 2004 roku. Potem rozważane były kolejne epizody, ale Aniston zdawała się być przeciwna. Jednak po rozmowie z Courteney Cox, musiała zmienić zdanie.

- Uważam za prawdopodobne stworzenie kolejnego obrazu z okazji święta - mówiła Cox, serialowa Monica. - Chandler i Monica wróciliby z prowincji ze swoimi nieco już starszymi dziećmi. Moim zdaniem ich historia wciąż się toczy, nawet jeśli tego nie widzimy na ekranach.

Aktualnie Jennifer Aniston przebywa w Londynie, gdzie promuje swój najnowszy film, "Sztuka zrywania", w którym zagrała razem z Vince'em Vaughnem. Pomimo że wszyscy dookoła nich twierdzą, że aktorzy są parą, pytana o to artystka wciąż zaprzecza. JENNIFER ANISTON W NASZEJ GALERII ZDJĘĆ