WAŻNE
TERAZ

Świątek ze zwycięstwem w Montrealu. Drugi set to był pogrom

Jego śmierć wzięto za makabryczny żart. Zmarł nagle

Robert Leszczyński był człowiekiem trudniącym się wieloma rzeczami. Był dziennikarzem, prezenterem telewizyjnym, krytykiem muzycznym, gitarzystą, DJ-em, rzecznikiem Przystanku Woodstock czy współzałożycielem Partii Demokratycznej. Choć był doskonale znany w związku ze swoją pracą, mało mówił o życiu prywatnym. Po śmierci okazało się, że ma nie jedną, a dwie córki.

Robert Leszczyński zmarł w wieku 48 latRobert Leszczyński zmarł w wieku 48 lat
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | AKPA

/ 5Jego śmierć wzięto za makabryczny żart. Zmarł nagle

Robert Leszczyński zmarł w wieku 48 lat
Robert Leszczyński zmarł w wieku 48 lat © Licencjodawca | AKPA

Pierwszym przystankiem na drodze zawodowej Leszczyńskiego była "Gazeta Wyborcza". Ale to rola jurora w "Idolu" przyniosła mu rozpoznawalność. Za sprawą programu stał się jednym z czołowych krytyków muzycznych w Polsce. Wystąpił w czterech edycjach i był znany ze swoich bezkompromisowych i ostrych uwag, względem uczestników.

Elżbieta Zapendowska, która wówczas również wchodziła w skład jury "Idola", tak go wspominała w podcaście u Wojewódzkiego i Kędzierskiego: - Miał słowotok. Mówił bzdury. (...) Ja go lubiłam na swój sposób, natomiast z jego zdaniem nigdy się nie liczyłam.

Dzięki "Idolowi" dostał swój autorski program "Mop Man", którego prowadzenie nazwał w wywiadzie dla portalu NaTemat "najprzyjemniejszym zajęciem, jakie miał okazję kiedykolwiek wykonywać". Jak wyglądało jego życie prywatne, którego tak skutecznie strzegł?

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

/ 5Leszczyński nigdy się nie ożenił, ale doczekał się dwóch córek

Robert Leszczyński i Alicja Borkowska
Robert Leszczyński i Alicja Borkowska © Licencjodawca | AKPA

Niechętnie dzielił się ze światem tym, co działo się u niego prywatnie. Sam fakt, że o istnieniu drugiej córki Leszczyńskiego dowiedzieliśmy się dopiero pięć lat po jego śmierci, tylko to potwierdza.

Małżeństwo Robert uważał za niepotrzebną rzecz. W wywiadzie dla "Gali" nazwał je "bardzo zużytym narzędziem". Mówił to, będąc w związku z Alicją Borkowską, z którą doczekał się córki, Vesny. Przez cały czas ukrywał jednak zarówno fakt, że jest z kimś związany, jak również to, że zostanie ojcem.

O tym, że został tatą poinformował podczas emisji programu "Idol". Zrobił to w wyjątkowo charakterystyczny sposób - założył koszulkę z napisem: Vesna – przyszła 17-12-03. W "Gali" wyjaśnił, że na wybór imienia dziewczynki miał wpływ czeski film "Samotni" i jego fascynacja Bałkanami, gdzie słowo Vesna oznacza wiosnę. Sam mówił do córeczki Wisienka.

/ 5Związek Roberta i Alicji rozpadł się

Robert Leszczyński
Robert Leszczyński © AKPA

Dziecko niestety nie scaliło tej dwójki. Robert i Alicja rozstali się. Później dziennikarz związał się z Joanną Filipiak, utrzymując przy tym dobre stosunki z matką swojej córeczki. Kiedy w 2013 r. Barkowska doznała udaru, przejął opiekę nad Vesną.

- Mam przed sobą jeszcze ogromną pracę, rehabilitacja cały czas trwa. Gdyby nie moi przyjaciele, byłabym pewnie warzywem. Ja nie chodziłam, nie mówiłam, nie jadłam i nie piłam – mówiła Borkowska w maju 2014 r. w telewizji.

Córka Leszczyńskiego zaistniała w show-biznesie. Zadebiutowała z musicalu "Metro", gdzie miała okazję grać u boku swojej mamy. Jak mówiła w jednym z wywiadów, spełniło się wówczas jedno z jej największych marzeń.

Pięć lat po śmierci dziennikarza dawna uczestniczka reality show "Bar", Maja Korpała, napisała w sieci, że Leszczyński osierocił także ich córeczkę Keirę, umieściła także pamiątkową fotografię.

/ 5Śmierć Roberta Leszczyńskiego

Robert Leszczyński
Robert Leszczyński © Licencjodawca | AKPA

Dziennikarz zmarł w wieku 48 lat, 1 kwietnia 2015 r. czyli w prima aprilis. Wiele osób potraktowało jego śmierć jako makabryczny żart. Do zgonu doszło niespodziewanie. Początkowo jako przyczynę śmierci podano niezdiagnozowaną cukrzycę.

Wszczęto śledztwo i wykonano sekcję zwłok dziennikarza. Okazało się, że doszło do niewydolności wielonarządowej - to właśnie podano jako oficjalny powód śmierci. Z kolei ludzie plotkowali, że do zgonu przyczynił się mocno imprezowy styl życia Leszczyńskiego. Na Facebooku Michała Witkowskiego pojawił się wpis, który wyraźnie to sugerował:

"Wiem, że nigdy nie dbałeś o zdrowie, chlałeś, ćpałeś i mówiłeś, że chcesz umrzeć młodo".

/ 5Ostatnia partnerka zareagowała na plotki na temat śmierci Leszczyńskiego

Robert Leszczyński
Robert Leszczyński © Licencjodawca | AKPA

W końcu na te wszystkie rewelacje zareagowała była partnerka, Monika. Rozstała się z Robertem w przyjaźni, na kilka miesięcy przed jego śmiercią.

- Znałam go z zupełnie innej strony. Gdy mieszkaliśmy razem, był romantykiem i domatorem. Mówił, że pokazywanie się na salonach jest próżne i niepotrzebne. Nie chciał życia celebryty. Był minimalistą. Chciał działać, tworzyć. (...) Mówił, że gdyby jeszcze miał syna, nazwałby go Mordechaj lub Juda, od przywódcy powstania machabejskiego - wspominała była partnerka w "Super Expressie".

Dopiero po pół roku od śmierci podano oficjalną i ostateczną przyczynę zgonu Roberta Lewandowskiego – zaburzenia metaboliczne w przebiegu cukrzycy. Badania toksykologiczne nie wykazały obecności narkotyków, ani alkoholu.

W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialach, które "ubito" zdecydowanie za wcześnie oraz wymieniamy te, które powinny pożegnać się z widzami już kilka sezonów temu. Możecie nas słuchać na Spotify, Apple Podcasts, YouTube oraz w AudioteceOpen FM.

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta