Jedyny na 37 mln Polaków. Wojciech Mann obchodzi 70 urodziny
Dziennikarz o imponującym doświadczeniu i właściciel jednego z najbardziej rozpoznawalnych radiowych głosów, obchodzi okrągłe, 70. urodziny. Wychował już kilka pokoleń słuchaczy, a wciąż nie zamierza zwalniać tempa. Zasobami wiedzy i pozytywnej energii mógłby obdzielić jeszcze wielu kolegów z branży. Specjalnie z tej okazji, z pomocą Krzysztofa Materny, postanowiliśmy przybliżyć jego sylwetkę. Co mówi o swoim przyjacielu?
25.01.2018 | aktual.: 25.01.2018 16:13
W polskich mediach nie ma drugiego dziennikarza, który cieszyłby się takim uznaniem i bezwzględną sympatią odbiorców jak Wojciech Mann. Ba, nie ma chyba słuchacza, który nie kojarzyłby niskiego głosu dziennikarza.
Na pierwszy rzut oka i ucha mało kto wróżyłby korpulentnemu dziennikarzowi w okularach tak zawrotną karierę w zawodzie prezentera radiowego i telewizyjnego. A jednak Mann ponad 50 lat temu zachwycił tysiące słuchaczy. Początkowo pracował w Rozgłośni Harcerskiej, pod koniec lat 60. związał się z Programem III Polskiego Radia. To właśnie na tej antenie prowadził kultowe programy. Wystarczy wymienić kilka z nich m.in. "Magazyn 4/4", "Mój magnetofon", "Poranek z radiem", "Baw się razem z nami", "Muzyczna poczta UKF", "W tonacji Trójki", "Zapraszamy do Trójki" oraz "Manniak po ciemku".
Zawodowe życie Manna to jednak nie tylko radio, ale również telewizja. Współpracę z TVP dziennikarz rozpoczął w latach 70. Prowadził m.in. takie programy jak "SSM Sobotnie Studio Młodych" oraz własny kącik w Studio 2 - "Magazyn pana Manna". W latach 80. wraz z Janem Chojnackim prowadził w TVP 2 program poświęcony muzyce rockowej - "Non Stop Kolor". W pamięci wielu widzów zapisał się również wyborny duet Wojciecha Manna i Krzysztofa Materny znany z satyrycznego talk-show "MdM, czyli Mann do Materny, Materna do Manna".
- *Wojciech Mann w kraju, w którym jest 37 mln mieszkańców, jest jedyny. Jest fantastycznym współpracownikiem, absolutnym profesjonalistą. Jest erudytą, człowiekiem radia, który wychował całe pokolenia słuchaczy. Jest poetą, który napisał wiele wspaniałych piosenek dla czołowych polskich wykonawców *– mówił w rozmowie z WP Teleshow Krzysztof Materna.
Przez 19 lat Mann był też twarzą pierwszego telewizyjnego programu dla młodych talentów - "Szansy na sukces". W marcu 2012 roku ogłosił, że rezygnuje z dalszego udziału w programie. Tym samym przesądził o jego zdjęciu z anteny. Innym cieszącym się ogromną popularnością widzów programem Manna były "Duże dzieci". Niezwykły talk-show z udziałem małych gości i gwiazd, którzy wspólnie dyskutowali na ważkie tematy, gościł na antenie Dwójki trzy lata.
Choć w eterze i na wizji działa do dziś, to jak wyznał w jednym z wywiadów, z powodu wyglądu nie zawsze było mu łatwo na płaszczyźnie zawodowej. Jak jednak przyznawał w jednym z wywiadów - Praktycznie całe życie musiałem sobie radzić z tą smutną prawdą, że niewielu jest grubszych ode mnie. I jakby tego było mało, to jeszcze jestem okularnikiem. Wielokrotnie wyśmiewano się z mojej tuszy, z tego, że sapię lub siorbię podczas prowadzenia audycji. Starałem się więc imponować czymś innym – mówił w rozmowie z tygodnikiem "Rewia".
Wojciech Mann od lat imponuje obszerną wiedzą, humorem, dziennikarskim kunsztem, charyzmą. W trakcie swojej kariery zdążył się zapisać na kartach polskiego dziennikarstwa przede wszystkim jako redaktor wszechstronny, pełen pasji, ale też niezwykle otwarty na drugiego człowieka.
- Jest tłumaczem literatury, w tym literatury muzycznej. Wojciech Mann to chodząca historia muzyki rozrywkowej, ze szczególnym uwzględnieniem rock’n’rolla, muzyki rockowej czy bluesa. To także autor książek dla dorosłych i dzieci. Jest człowiekiem z niebywałym poczuciem humoru, choć nieco odrębnym niż ten, który ma większość Polaków. Jest człowiekiem, który kocha ludzi i trzeba go naprawdę zdenerwować, żeby musiał powiedzieć coś złego o kimś innym – opowiadał w rozmowie z nami Materna.
Zapytaliśmy Krzysztofa Maternę, jako jednego z najbliższych współpracowników i przyjaciół, czego życzy z okazji okrągłego jubileuszu Wojciechowi Mannowi. - Oprócz zdrowia, które w wieku dorosłym każdemu jest potrzebne, życzę mu przede wszystkim normalności w naszym kraju. Żeby nie musiał się denerwować tym, co go otacza, bo w naszym wieku takie zdenerwowanie jest najbardziej bolesne. Osobiście od siebie życzę mu, umiejętności wytrwania w tym spokoju mimo, że współczesny świat i współczesna Polska szykuje wiele niespodzianek, na które obywatel wolnego kraju nie był przygotowany – powiedział w rozmowie z nami.
- Z kolei dla osób, które nie znają go tak dobrze, jak ja, powinien być osobą, którą się szanuje i o której pamięta. Niech życzą mu więc zwyczajnie: jeszcze długich lat działania na antenie radia. Bo niezależnie od tego, co się dzieje wokół radia, zawsze będzie jego symbolem, ostoją i miłością słuchaczy, którzy wychowali się na Trójce – spuentował. My również się dołączamy i życzymy jeszcze wielu sukcesów na polu zawodowym! A wy, czego życzycie Wojciechowi Mannowi? Piszcie w komentarzach!