"Jeden gniewny Charlie": Iza Miko pokazała się w kusej bieliźnie
Aktorka nie wstydzi się swojego ciała
Aktorka nie unika gry w serialach np. "The Cape", "Prawo i porządek", "Chaos" czy "Miłość w Wielkim Mieście". Jednak żadna z telewizyjnych produkcji nie przyniosła jej takiego rozgłosu jak epizod w hicie "Jeden gniewny Charlie". Dlaczego?
Izabella Miko jest jedną z polskich gwiazd, które porzuciły rodzimy show-biznes i wyruszyły za ocean podbijać Hollywood. Trzeba jednak przyznać, że w przeciwieństwie do niektórych aktorek, jej udało się przekonać do siebie kilku reżyserów. Począwszy od roli w "Wygranych marzeniach", gdzie miała okazję spotkać na planie takie gwiazdy jak Maria Bello czy John Goodman, wystąpiła w sumie w kilkunastu produkcjach. Przełomem w jej karierze okazała się gwiazdorska rola Sary Johnson w sequelu "W rytmie hip-hopu 2", w którym miała okazję wykorzystać swoje bogate doświadczenie taneczne. Kilka miesięcy temu mieliśmy okazję zobaczyć ją na ekranie, gdy wcieliła się w ekscentryczną Alexxę Brava w filmie "Step Up: All In". Aktorka nie unika również gry w serialach np. "The Cape", "Prawo i porządek", "Chaos" czy "Miłość w Wielkim Mieście". Jednak żadna z telewizyjnych produkcji nie przyniosła jej takiego rozgłosu, jak epizod w hicie "Jeden gniewny Charlie". Dlaczego? Otóż nasza rodaczka wystąpiła w kusej bieliźnie!
AR/AOS