Janusz Panasewicz był pijany na koncercie? Burza po występie w Tarnobrzegu

None

Janusz Panasewicz był pijany na koncercie? Burza po występie w Tarnobrzegu
Źródło zdjęć: © kadr z Youtube

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku". "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie mu na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent miasta.

Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

/ 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

10 / 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

11 / 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

12 / 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

13 / 13Niedysponowany wokalista Lady Pank na scenie

Obraz
© kadr z Youtube

Głośnym echem odbił się ostatni koncert grupy Lady Pank w Tarnobrzegu, o którym szeroko rozpisują się dziś nie tylko lokalne media. Niestety, powody tego nagłego zainteresowania występem nie są dla zespołu pochlebne.

Jak wynika z relacji uczestników koncertu rockowej legendy, lider grupy, Janusz Panasewicz, pojawił się na scenie "Lata z Radiem" kompletnie niedysponowany. Świadkowie tego widowiska piszą w internecie o totalnej kompromitacji i żenującym występie. Nie mają też watpliwosci, że muzyk musiał być pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających. To tylko niektóre z krytycznych opinii znalezione w sieci.

"Zero profesjonalizmu, sorry, ale w pracy się nie pije". "Rozumiem, że lubi uprawiać hedonizm, ale wyjście w takim stanie do ludzi to brak szacunku" "Kocham Lad Pank i jest mi wstyd za to, co zrobili. Tym bardziej, że będzie to miało swoje konsekwencje"- pisał ktoś inny i trafnie przewidział, że dziwne zachowanie lidera grupy nie ujdzie im na sucho. Jak poinformował prezydent miasta, Norbert Mastalerz, muzycy nie otrzymają honorarium za ten występ.

- Jeszcze wczoraj uzgodniliśmy z Zarządem Polskiego Radia, że nasz wkład finansowy w organizację imprezy będzie pomniejszony o pełną gażę dla Lady Pank. Najkrócej: Lady Pank wystąpił w Tarnobrzegu za darmo. Bo jaka praca, taka płaca- poinformował prezydent Tarnobrzega. Ale na tym nie koniec. Najprawdopodobniej zespół nie weźmie też udziału w kolejnych zaplanowanych koncertach na trasie "Lata z Radiem".
Zobaczcie, jak mieszkańcy Tarnobrzega zapamiętają Panasewicza.

KŻ/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta