Janeczka z "Rolnik szuka żony 4" wykpiła Mikołaja w wierszu o potencji

"Rolnik szuka żony 4" często wzbudzał ogromne emocje. Ostatnio winiarz Mikołaj Korol podpadł jednej z uczestniczek. Kiedy okazało się, że 72-latek zaczął się spotykać ze znacznie młodszą kobietą spoza programu, Janina postanowiła skomentować sprawę w dość oryginalny sposób. Napisała kąsliwy wiersz o niedoszłej nadziei na miłość.

Jakiś czas temu tygodnik "Na żywo" donosił, że Mikołaj kilka miesięcy temu poznał osobę spoza programu, która zdobyła jego serce.

Rolnik otrzymał masę listów, ale tylko jeden z nich szczególnie go zainteresował. Doszło nawet do rozmów telefonicznych z adresatką korespondencji. Okazało się, że kobieta, z którą tak dobrze się rozumie ma 40 lat i jest w wieku jego córki.

- Przeżył szok i nawet nieco się przestraszył tej różnicy wieku, ale nie był w stanie skrywać swoich uczuć - twierdzi informator gazety.

Jesienią Mikołaj i jego wybranka oficjalnie zostali parą. Kobieta szybko zdobyła zaufanie dzieci rolnika. Oboje życzą mu bardzo dobrze i chcą, aby był szczęśliwy. Mikołaj skupia się teraz na pielęgnowaniu związku z ukochaną. Planuje poznać jej rodzinę i wprowadza ją w tajniki prowadzenia winnicy.

Niestety nie spodobało się to Janeczce, która postanowiła napisać wiersz komentujący całą sytuację. "Mogę ci powiedzieć brutalnie" opowiada historię dojrzałego mężczyzny, który podbija serce młodszej kobiety. Niestety musi on korzystać z leków na potencję.

"Intryga niewygodną prawdą utkana,
Tak zamieszała,
Że pogubił się biedny chłopina
I od nowa zaczyna.
Listy, listy podśpiewuje
I dla własnej podniety
Poszukuje bardzo młodej kobiety,
Bo chce czuć, czego już nie czuje...
Jest niezdecydowany,
Ciągle czegoś mu brakuje...
Potrafi chcieć lecz już nie moźe
Ale cóź tam Braweran dopomoże
Lecz nie wiesz człowieku
W podeszłym wieku,
Że po Braweranie masz na zawołanie
Zawał serca i wieczne spoczywanie."