Janachowska pokazała kolegów z pracy. "Z nimi jest zawsze fajnie, bo są tacy młodzi"

Do oglądania wideo zachęcała na swoim instagramowym profilu. "Hejka! Dziś specjalnie dla Was na kanale YouTube trochę kulis mojej pracy. Zapraszam" - napisała. W ośmiominutowej produkcji Janachowska pokazała, jak wyglądają przygotowania do nagrania klipu, który później trafia do sieci, kto ją czesze i maluje, kto pracuje w redakcji kierowanej przez tancerkę oraz specjalistkę od ślubów, czym kręcone są filmy i, wreszcie, kto stoi za obiektywem.

Okazuje się, że gwiazda nie ma wielkiego sztabu osób kreujących jej wizerunek. Sama jest sobie stylistką, a za makijaż i fryzurę Izy odpowiadają Bartek i Wojtek, specjaliści w swoim fachu. Osowczyk chwalił swoją szefową: - To jest perfekcjonistka.

Makijażysta poznał Izę przed dekadą, dopiero uczył się wówczas fachu. Nic dziwnego, że bał się pewnej siebie, nieco starszej od niego piękności.

- Okazało się, że to ciepła, normalna osoba z poczuciem humoru - wyznał w wideo.

Janachowska również chwaliła Bartka i Wojtka.

- Z chłopakami spędzam masę czasu. Towarzyszą mi podczas całych dni zdjęciowych, wyjeżdżają ze mną na śluby. Malują i czeszą mnie na eventy, gale. Często są u mnie w domu, jesteśmy ze sobą blisko.

Co ciekawe, Janachowska, która ewidentnie "matkuje" chłopakom, 26-letniemu Wojtkowi znalazła nawet miłość i już zapowiedziała, że zaplanuje jego wesele.

- Z nimi jest zawsze fajnie, bo są tacy młodzi - podsumowała gwiazda. Ona sama zresztą jest od nich niewiele starsza - w tym roku skończy 33 lata. Jak na swój wiek i fakt, że do show-biznesu weszła dopiero przed dekadą, trzeba przyznać, że osiągnęła ogromny sukces.

Choć Janachowska ceni towarzystwo młodych kolegów z pracy, to na swojego partnera życiowego wybrała mężczyznę znacznie od siebie starszego. W tym roku zakochani będą obchodzić 5. rocznicę ślubu.