Jan Kliment musiał przejść operację. Beata Tadla może szybko odpaść z "Tańca z gwiazdami"
Ambitna dziennikarka przez wielu typowana była na zwyciężczynię kolejnej edycji tanecznego show. Niestety problemy zdrowotne jej partnera z parkietu mogą pozbawić ją tej szansy.
24.02.2018 | aktual.: 24.02.2018 14:49
Choć Tadla długo zastanawiała się nad wzięciem udziału w kolejnej edycji "Tańca z gwiazdami", stwierdziła, że spróbuje swoich sił na parkiecie. Dziennikarka nie spodziewała się jednak, że Jan Kliment będzie mierzył się z tak poważnymi problemami zdrowotnymi. Tancerz, który miał pomóc zdobyć Tadli kryształową kulę, musiał przejść niedawno poważny zabieg.
– Miałem trzy tygodnie temu operację, ale nic więcej nie chcę mówić na ten temat – wyznał Kliment redakcji "Faktu". Tabloid dotarł do informacji, że taneczny partner dziennikarki jest po zabiegu artroskopii kolana.
Wynika z tego, że teraz problemem dla pary może być nawet przejście pierwszego odcinka show.
– Janek musiał przejść tę operację, bo doskwierały mu nieznośne bóle będące najprawdopodobniej wynikiem przetrenowania, jak to często u tancerzy bywa – twierdzi źródło "Faktu".
Znana dziennikarka wspiera Klimenta, ale w tej sytuacji jeszcze bardziej denerwuje się swoim udziałem w show. Na parkiecie "Tańca z Gwiazdami" zatańczy też życiowy partner Tadli, Jarosław Kret. Gwiazda chciałaby pokazać się z jak najlepszej strony.
– Beata trochę się tym wszystkim stresuje. Ma jednak nadzieję, że Janek da sobie radę – dodał informator.
Myślicie, że Tadla i Kliment sobie poradzą?