Koniec z Facebookiem dla Jakimowicza. Tłumaczy, co się stało

Jarosław Jakimowicz po raz kolejny został zablokowany na Facebooku i wiele wskazuje na to, że stało się to po zgłoszeniach internautów.

Jarosław Jakimowicz zablokowany na Facebooku
Jarosław Jakimowicz zablokowany na Facebooku
Źródło zdjęć: © AKPA

14.01.2021 | aktual.: 03.03.2022 05:53

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jarosław Jakimowicz i jego perypetie z mediami społecznościowymi to już materiał na krótki serial. Były aktor, a dziś prowadzący z TVP Info był już wiele razy blokowany na Facebooku za naruszanie regulaminu. Jakimowicz przyznał, że po raz kolejny stracił możliwość publikowania na swoim koncie. - Szczury zaatakowały i nie mam już swojego konta, jak Donald Trump - skomentował.

Za co tym razem stracił dostęp?

Jakimowicz w rozmowie z Wirtualnymi Mediami zdradził prawdopodobny powód blokady.

- Schemat jest prosty: najpierw ktoś mnie obraża najgorszymi słowami na Facebooku, potem ja odpowiadam mu podobnie, ponieważ jestem impulsywny. Naprawdę nie chciałby pan słyszeć tych słów, jakimi mnie obrażają, najgorsze. I wówczas ten człowiek, któremu odpowiadam podobnie, zgłasza mnie Facebookowi, który mnie blokuje. A obrażają mnie ludzie, których na oczy nie widziałem - mówi współprowadzący "W kontrze".

Przyznaje, że jest już recydywistą, bo podobne blokady nakładano na jego konto wielokrotnie.

- Teraz wygląda na to, ze na dobre. Być może nie powinienem tak gwałtownie odpowiadać napastliwym trollom, ale taki mam charakter, a nie inny - komentuje.

Jakimowicz zaznacza, że nie będzie starał się odzyskać dostępu do konta.

Warto zaznaczyć, że porównanie do Donalda Trumpa, którego zablokowano m.in. na Facebooku nie jest do końca trafne. Facebook Inc. odciął prezydentowi dostęp do mediów społecznościowych po tym, jak uznano, że "ryzyko związane z pozwoleniem prezydentowi na dalsze korzystanie z naszych usług w tym okresie jest po prostu zbyt duże". Wszystko to przez wcześniejsze wypowiedzi Trumpa, które sprowokowały jego zwolenników do wdarcia się do Kapitolu w czasie, gdy Kongres miał tam zatwierdzić wyborczą wygraną Joe Bidena.

Komentarze (211)