WAŻNE
TERAZ

"Odwołałem 46 osób w całym kraju". Pierwsze decyzje nowego ministra

Jakie tajemnice skrywał Tadeusz Mosz?

None

Jakie tajemnice skrywał Tadeusz Mosz?
Źródło zdjęć: © AKPA

/ 6Jego życie było pełne sekretów

Obraz
© AKPA

Tadeusz Mosz był nie tylko świetnym prezenterem, ale również życzliwym kolegą, kochającym ojcem i mężem. Jak nikt inny potrafił wyjaśnić meandry i zawiłości z zakresu ekonomii i gospodarki. Tłumaczył w taki sposób, że dywidenda i fundusze inwestycyjne wydawały się najprostszymi pojęciami na świecie.

Dzięki temu zapracował na miano niemalże guru w dziedzinie finansów. Wszyscy podziwiali jego wiedzę i zaangażowanie tym bardziej, że Mosz nigdy nie był z wykształcenia ekonomistą tylko... dziennikarzem.

Niechętnie wypowiadał się na temat swojego życia prywatnego, więc większość sekretów, jakie skrywał, wyszły na jaw dopiero po jego śmierci...

AR/AOS

/ 6Lubiany i doceniany

Obraz
© AKPA

Tadeusz Mosz przez wiele lat związany był z TVP, gdzie prowadził m.in. "Kawę czy herbatę". W latach 2001-2002 prezentował własne komentarze ekonomiczne w "Panoramie" w TVP2. Pracował także w gazecie giełdy "Parkiet" oraz Radiu PIN. Przez pięć lat był felietonistą "Przekroju", a wcześniej "BusinessWeek" i "Businessman Magazine".

Jak przypomniała stacja TOK FM, był wielokrotnie nagradzany i wyróżniany. W 2002 roku otrzymał "Ostre pióro" - prestiżową nagrodę przyznawaną przez Business Centre Club.

Rok później otrzymał Medal Europejski, którym nagrodzono także jego program "Plus Minus". W 2002 r. otrzymał również tytuł "Dziennikarza roku", przyznawany przez miesięcznik "Twój Pieniądz", a dwa lata później "Dziennikarza gospodarczego roku" przyznawany w konkursie "Finansista Roku". W 2011 został powołany przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego w skład Kapituły Nagrody Gospodarczej Prezydenta RP. Mosz był także nominowany do Wiktora.

Nic więc dziwnego, że dla wielu osób stał się autorytetem.

/ 6Ludzie chcieli, aby rozmnożył ich majątek

Obraz
© AKPA

Zarówno znani, lubiani i zamożni jak i osoby dysponujące mniejszym kapitałem, zgłaszali się do Mosza po poradę. Każdy chciał, aby dziennikarz pomógł im pomnożyć majątek. Ale nic z tego. Prezenter uparcie i konsekwentnie odrzucał te prośby. Dlaczego?

- Nie mogę przyjmować odpowiedzialności za cudze oszczędności. Odpowiadam więc zawsze dość ogólnie. Tak bardziej dydaktycznie. Ludzie nie mogą mieć poczucia, że ten Tadek z telewizji weźmie odpowiedzialność za ich los. Nie udzielam rad. Mogę podzielić się swoim doświadczeniem, ale nie wskazuję żadnych rozwiązań- powtarzał.

Być może właśnie to stało się powodem, że na temat Mosza zaczęły pojawiać się krzywdzące plotki.

/ 6"Kategorycznie odmówił współpracy, ze względu na brak czasu"

Obraz
© AKPA

Jedną z sytuacji, która ugodziła w jego dobre imię, była ta, gdy ktoś zmontował film, w którym Mosz czyta wiadomości podczas stanu wojennego. Gdy wideo trafiło do dziennikarza, od razu podważył jego wiarygodność. Zaznaczył, że cała akcja była jedynie mistyfikacją i oszustwem.

- Nie wiem, kto to zrobił. Przede wszystkim jest to fałsz. Nigdy nie czytałem dziennika. Ktoś mnie nie lubi i chciał przyszyć mi łatkę- powiedział.

Prezenter zdradził również, że Służba Bezpieczeństwa usiłowała go zwerbować, aby stał się jej agentem.

- W 1987 roku zostałem wezwany do Wojskowej Komendy Uzupełnień, oficjalnie celem "uzupełnienia ewidencji". W pokoju siedział podpułkownik, ubrany po cywilnemu. Zaproponował mi pracę dla wywiadu wojskowego, zaznaczając, że "jeśli nie my, to oni pana zgarną". Najpierw Sb-ek oferował mi wyjazd na placówkę. Kiedy odmówiłem, usłyszałem, że już w telewizji nie awansuję. W swojej teczce miałem dość zabawną adnotację: "Kategorycznie odmówił współpracy, ze względu na brak czasu". Ale po tej rozmowie naprawdę się bałem. Miałem wtedy rodzinę na utrzymaniu - przyznał w wywiadzie dla miesięcznika "Własny Biznes Franchising".

/ 6Drugą młodość przeżywał u boku młodszej o 17 lat żony

Obraz
© AKPA

Choć nigdy nie opowiadał o swoim życiu prywatnym, wiadomo było, że pierwszy raz ożenił się będąc w bardzo młodym wieku. Z tego małżeństwa miał dwoje dzieci: córkę Zuzannę i syna Marcina. Po jakimś czasie rozwiódł się.

Drugi raz wstąpił w związek małżeński z siedemnaście lat młodszą Ewą. Gdy urodziła mu się córka Melania, miał już 52 lata. To właśnie wtedy przeżywał swoją drugą młodość i cieszył się późnym ojcostwem.

- Namawiałem do tego żonę. Nigdy nie żałowałem. Człowiek ma wtedy świadomość, że powinien pożyć trochę dłużej- powiedział.

Niestety, nie zdążył już wychować i przyglądać się, jak dorasta jego najmłodsza pociecha...

/ 6Nie chciał martwić najbliższych, więc ukrywał chorobę

Obraz
© AKPA

Tragiczną informację o śmierci dziennikarza przekazało radio TOK FM, z którym Mosz związany był zawodowo przez ostatnie lata. Miał 60 lat.

- Nie przygotowaliśmy dla państwa normalnego programu, bo dzisiaj nie jest normalnie. Normalnie już nie będzie. Tadeusz Mosz odszedł od nas wczoraj po południu. Pamiętam, jak przyjeżdżał do radia, nigdy nie wchodził, zawsze wpadał z taką energią. Miał taki rytuał, że witał się ze mną słowami "jak się mosz?". I ja odpowiadałem "dobrze". A dzisiaj mam się źle, bo już cię nie ma, Tadziu - powiedział Maciej Głogowski, szef redakcji ekonomicznej TOK FM.

Okazało się, że prezenter długo nie wiedział o swojej chorobie.

- Po dwóch miesiącach badań ciągle nie mam diagnozy. Na dobrą sprawę nie wiem, na co jestem chory. Diagnozę prawdopodobnie będę miał za kilka tygodni. Jestem diagnozowany nie tylko w Polsce- przyznał ze smutkiem w rozmowie z "Super Expressem".

Tadeusz Mosz nie chciał martwić najbliższych o stanie swojego zdrowia. Starał się jak najdłużej ukrywać ten fakt przed dziećmi. Po jego śmierci (4 lutego 2014 roku) podano, że zmarł wskutek choroby nowotworowej. 14 lutego został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach w Warszawie.

Został odznaczony pośmiertnie przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Bronisława Komorowskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pracy dziennikarskiej i publicystycznej oraz osiągnięcia w popularyzowaniu wiedzy z dziedziny ekonomii, finansów i gospodarki.

AR/AOS

Wybrane dla Ciebie

Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
Orły 2025. Aż 11 statuetek dla jednego filmu
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
"Kulej. Dwie strony medalu" wybrany najlepszym filmem według użytkowników Wirtualnej Polski [RECENZJA]
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
Powrócił po zwolnieniu z TVP. Nie traci nadziei
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
"Dzień Dobry TVN": Marcin Prokop w pojedynkę przywitał się z widzami. "Jedna osoba temu nie podoła"
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
Będzie konkurencja dla TVP i TVN. Polsat szykuje śniadaniówkę
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
TV Republika znowu lepsza niż TVN24. "Powoli zaczynamy się przyzwyczajać"
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Katarzyna Kwiatkowska ma dużą tolerancję dla żartów. Ale jednej kategorii humoru nie znosi
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Niespodziewane zmiany w "Dzień Dobry TVN". Widzowie mogą być zaskoczeni
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Anna z "Rolnik szuka żony" wróciła z synem do domu. Czekało ich piękne powitanie
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Koniec będzie szybszy, niż sądzili. Fani "M jak miłość" są wściekli
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Michał Żebrowski o Jacku Kurskim w programie "Bez retuszu": "gangster medialny"
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta
Absurdalna odpowiedź w "Jeden z dziesięciu". Internet ją zapamięta