Jak telewizja wprowadziła nas do Unii Europejskiej? Nie tylko informacyjne spoty przekonały Polaków
Dwie dekady temu ówczesny premier Leszek Miller, wprowadził Polskę do Zjednoczonej Europy. Kilka lat wcześniej, sukcesywnie, na szklanym ekranie robili to znani i lubiani przez widzów bohaterowie programów i seriali. Jakiś czas temu o roli serialu "Klan" w dążeniu Polski do UE mówił zresztą Piotr Cyrwus.
01.05.2024 07:05
1 maja 2024 roku mija 20 lat od wejścia Polski do Unii Europejskiej, o którym Polacy przesądzili niespełna rok wcześniej w referendum. Ogólnopolska kampania informacyjna na temat europejskiej wspólnoty zaczęła się już w 2002 roku, ale nie tylko oficjalne spoty emitowane w telewizji takie jak "Unia bez tajemnic" Bogusława Wołoszańskiego pokazywały zalety europejskiej integracji. Ogromną rolę w promocji polskiej akcesji do UE odegrały także popularne programy telewizyjne czy seriale.
"Europa da się lubić", talk-show telewizyjnej Dwójki prowadzony przez Monikę Richardson, na wesoło oswajał Polaków z tradycjami i kulturą mieszkańców krajów członkowskich Unii. Bez wątpienia mieszkający nad Wisłą obcokrajowcy z Kevinem Ainstonem, Steffenem Möllerem czy Conradem Moreno na czele, byli najlepszymi ambasadorami zjednoczonej Europy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sporą rolę w promowaniu polskiej akcesji miał też - od zawsze skupiony na bliskich rodakom sprawach społecznych - serial "Klan". Jakiś czas temu zresztą mówił o tym Piotr Cyrwus, który przez lata wcielał się w telenoweli Jedynki w postać Ryśka Lubicza.
- Dzięki "Klanowi", między innymi, weszliśmy do Unii Europejskiej. Może ktoś nas teraz nienawidzi, ale tak było! - powiedział aktor goszczący w Kanale Sportowym. Twórcy serialu wiedzieli, jak wielką gromadzą przed ekranami widownię i jak kształtują opinię publiczną. Mieszkający w stolicy przedstawiciele rodziny Lubiczów, inteligenci, byli otwarci i tolerancyjni.
Widzowie kultowej telenoweli TVP1 być może pamiętają, jak np. serialowy mąż Grażynki przebranżawiał się, i najpierw opornie uczył się języka angielskiego, a potem z dumą woził obcokrajowców po Warszawie.
O tym, że "Klan" zawsze starał się być blisko aktualnych wydarzeń i ważnych spraw mówił także w rozmowie z Plejadą Paweł Karpiński, reżyser serialu.
- Najważniejsze jest dla mnie to, że w każdym scenariuszu staramy się przemycać ważne wątki, dotyczące np. zdrowia, problemów społecznych, spraw międzyludzkich [...] - podkreślił.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" pochylamy się nad "Mocnym tematem" Netfliksa, załamujemy ręce nad szokującą decyzją Disney+, rzucamy okiem na "Nową konstelację" i jedziemy do Włoch z "Ripleyem". Znajdź nas na Spotify, Apple Podcasts, YouTube, w Audiotece czy Open FM. Możesz też posłuchać poniżej: