Jak rodziła się mafia narkotykowa w Meksyku. 4 sezon "Narcos" na Netflixie
Serial "Narcos" powraca na Netflixie. Są już pierwsze zdjęcia z 4. sezonu. Tym razem akcja z Kolumbii przenosi się do Meksyku lat 80. Pokazano narodziny meksykańskich karteli.
19.07.2018 | aktual.: 19.07.2018 10:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Premiera czwartego sezonu "Narcos" planowana jest jeszcze na ten rok. Netflix opublikował właśnie pierwsze zdjęcia z planu serialu, na których widzimy Michaela Peñę ("Miasto gniewu", "American Hustle") oraz Diego Lunę ("Łotr 1. Gwiezdne wojny - historie", "I twoją matkę też").
Przypomnijmy, że akcja serialu toczyła się w Kolumbii przez trzy poprzednie sezony. Teraz przenosi się do Meksyku lat 80. Narcos: Mexico pokaże początki współczesnej wojny narkotykowej, powracając do jej meksykańskich korzeni, gdy przemyt do USA opierał się na luźnej i niezorganizowanej współpracy poszczególnych plantatorów i handlarzy.
Będziemy świadkami narodzin potęgi kartelu z Guadalajary. Félix Gallardo (Diego Luna)
obejmuje przywództwo, jednoczy przemytników i buduje imperium narkotykowe.
Agent amerykańskiej agencji antynarkotykowej DEA Kiki Camarena (Michael Peña) razem z żoną i synem przeprowadza się z Kalifornii do Guadalajary, gdzie szybko przekonuje się, że nowy przydział będzie dużo bardziej wymagający, niż można było przypuszczać. Kiki gromadzi informacje o Féliksie, coraz bardziej angażując się w swoją misję, gdy nagły i tragiczny w skutkach rozwój wydarzeń na lata zmienia realia handlu narkotykami i bieg wojny z tym nielegalnym procederem.
Narcos: Mexico to produkcja Gaumont Television dla Netflix. Producentem wykonawczym jest Eric Newman.