Jack Nicholson: ''Podrywacze nie mają łatwego życia''
Dawny uwodziciel skończył 79 lat
Ponoć zaciągnął do łóżka dwa tysiące kobiet, ale Jack Nicholson skromnie nie komentuje tych doniesień. - Jeśli ktoś powie, że jestem kobieciarzem, nie zaprzeczę - mówił w jednym z wywiadów. - Ale podrywacze nie mają łatwego życia.
Ponoć zaciągnął do łóżka dwa tysiące kobiet, ale Jack Nicholson, który właśnie skończył 79 lat, skromnie nie komentuje tych doniesień. - Jeśli ktoś powie, że jestem kobieciarzem, nie zaprzeczę - mówił w jednym z wywiadów. - Ale podrywacze nie mają łatwego życia.
Choć nigdy nie miał urody amanta, kobiety traciły dla niego głowy. Doczekał się nawet pięciorga dzieci, z których, jak przyznaje, jest bardzo dumny.
Nie mógł jednak liczyć na tytuł najlepszego ojca, gdyż zamiast opiekować się potomstwem, ruszył na podbój branży filmowej. I nawet kiedy odradzano mu wyjazd do Hollywood, sugerując, że ze względu na warunki fizyczne zostanie aktorem charakterystycznym, udowodnił, że sprawdzi się w każdym repertuarze. I został ulubieńcem Akademii Filmowej, która 12 razy nominowała go do Oscara i trzy razy uhonorowała statuetką.