Jacek Rozenek został ojcem w młodym wieku. "Bardzo się bałem"
23.06.2021 09:17
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Jacek Rozenek po dwóch małżeństwach zakończonych rozwodem jest ojcem trzech synów. Wszyscy kojarzą go ze związku z Małgorzatą Rozenek, z którą ma dwóch nastolatków, ale aktor jest też ojcem dorosłego Adriana. W najnowszym wywiadzie wyznał, że bardzo bał się roli ojca, w którą wszedł w wieku 23 lat. I podkreślił, że żadna rola filmowa czy teatralna nie może się z tym równać, ani do tego przygotować.
Zanim w życiu Jacka Rozenka pojawiła się "Perfekcyjna pani domu", aktor był mężem Katarzyny Litwiniak (zmarła na raka w 2020 r.). To właśnie ona urodziła mu pierwszego syna Adriana, który ma już 29 lat.
Z Małgorzatą Kostrzewską, która przyjęła jego nazwisko, ożenił się w 2003 r. Trzy lata później na świat przyszedł ich pierwszy syn – Stanisław. A w 2010 r. rodzina powiększyła się o Tadeusza. Rozenkowie rozwiedli się w 2013 r., ale pozostali w przyjacielskiej relacji i razem wychowywali synów.
Jacek Rozenek miał 23 lata, kiedy po raz pierwszy został ojcem. Niewiele, jak na dzisiejsze standardy. Zapytany w "Plejadzie", czy liczne role filmowe i teatralne przygotowały go w jakimś stopniu do tej życiowej roli, odpowiedział kategorycznie, że nie.
- Rola ojca to jedyna, wyjątkowa rola, którą życie postawiło przede mną. Jest wspaniała. Odkrywa wiele barw. Z każdym rokiem zupełnie innych – mówił Rozenek.
- Rola ojca, to rola, o zagraniu której marzyłbym, gdyby istniała w teatrze. Niestety, nikt takiej nie napisał – dodał aktor.
Rozenek jest już doświadczonym ojcem z prawie 30-letnim stażem, ale dobrze pamięta obawy, jakie towarzyszyły mu przed narodzinami Adriana.
- Bałem się bardzo ojcostwa. Bałem się, że nie podołam. Szukałem wskazówek i rad, ale nie znalazłem żadnych sensownych – mówił aktor.
Wielu przyszłych rodziców sięga w takiej sytuacji po poradniki, ale Rozenek twierdzi, że to droga donikąd.
- Oczywiście są typy osobowości, którym potrzebny jest taki rodzaj przygotowania, ale to tak naprawdę niczego nie wyjaśnia. Dopiero życie z dzieckiem uczy nas roli rodzica. Życie to jest nauka. Życie nie polega na tym, że się wie, jak żyć, bo się przeczytało kilka mądrych podręczników, w których piszą, jak je zaplanować. To wszystko to jest proces. Czasem długi i trudny, ale zawsze proces – wyjaśnił Jacek Rozenek.