Zaszalała z wyglądem. Iza ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zmieniła się nie do poznania
Izabela Juszczak, uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia", weszła w nowy rok z przytupem. Najpierw przedstawiła światu swojego ukochanego, a teraz nową "ja". Czy może wyglądać piękniej?
Izabela wzięła udział w piątej edycji show TVN. Na co dzień prowadzi zakład fryzjerski i, jak przyznała, wpadła w taki pracoholizm, że zupełnie zaniedbała swoje życie miłosne. Eksperci z programu wybrali dla niej Kamila, ale małżeństwo rozpadło się po kilku miesiącach.
Po rozstaniu Izabela nie pogrążyła się w depresji ani nie uciekła w pracę. Postanowiła, że schudnie. Ostatecznie udało się jej zbić 14 kg z 15 założonych. Zaczęła też spotykać się z nowym mężczyzną, chociaż była bardzo ostrożna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Nie mogę powiedzieć, że nasza historia jest jak z filmu romantycznego. Przynajmniej nie na ten moment. [...] Na razie to wszystko jeszcze jest na spokojnie i bez presji - mówiła magazynowi "Co za tydzień".
Kiedy z przyjaźni narodziło się głębsze uczucie, Izabela zaczęła stopniowo odsłaniać ukochanego. Raz pochwaliła się jego męską dłonią, innym razem jego wytatuowanym bicepsem albo szerokimi barkami. W końcu w ostatniego sylwestra pokazała Radosława w pełnej krasie.
W 2024 r. Izabela weszła także z inną przełomową decyzją. Oddała się w ręce zaufanej fryzjerki i zyskała nowe oblicze. Włosy są krótsze i rozjaśnione.
"Pierwszy dzień w pracy zaczynam od zmian na swojej głowie. Bo kobieta zmienną jest" - wyjaśniła w mediach społecznościowych.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" rozmawiamy o serialu "Detektyw: Kraina nocy", przyznajemy, na jakie filmy i seriale czekamy najbardziej w 2024 roku i doradzamy, które nadrobić z poprzedniego. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.