Islamski prorok i chrześcijański heretyk

,,Uzbrojony ogród" zbiera trzy opowieści. Pierwsza opowiada historię proroka Hakima Al-Mogany, farbiarza, który zostaje kolejnym islamskim prorokiem. Jego skryta pod welonem twarz, jest twarzą Allacha, nie można więc go portretować ani oglądać.* Przeciwko niemu staje podstępny kalif al-Raszid, który choć ostatecznie wygrywa, wie że w rzeczywistości poniósł klęskę.*

Islamski prorok i chrześcijański heretyk
Źródło zdjęć: © komiks.wp.pl

11.01.2010 | aktual.: 29.10.2013 16:09

Dwie pozostałe nowele są już kulturowo bliższe, skupiają się bowiem na Janie Žižce, jednym z przywódców taborytów, zbrojnego ramienia husytów, czeskich chrześcijan, którzy w XV wieku wypowiedzieli posłuszeństwo papiestwu, rozpoczynając tym samym religijną wojnę.

Pierwsza z nich opowiada o nieco zapomnianym epizodzie tamtych wydarzeń - konflikcie z adamitami, ortodoksyjną sektą, wywodzącą swoje pochodzenie od Adama i Ewy i starającą się naśladować życie pierwszych ludzi (w tym przede wszystkim nagość). Žižka zmasakrował ich, lecz konflikt opłacił wielkimi stratami. Druga to historia Žižki po śmierci, a właściwie jego ducha uwięzionego w bojowym bębnie, który wykonano ze skóry Czecha.

Lektura ,,Uzbrojonego ogrodu" to doświadczenie niełatwe. David B. sprawnie porusza się pomiędzy legendami, symbolami i historycznymi faktami. Nieoczytanemu odbiorcy bardzo trudno dojrzeć ukryte przez autora sensy.Sytuacji nie ułatwia brak posłowia czy przypisów, które tłumaczyłyby bardziej skomplikowane kwestie. Jeżeli jednak znajdzie się w sobie cierpliwość, sięgnie do źródeł i rozgryzie kulturalne odwołania ,,Uzbrojonego ogrodu", otrzyma się dzieło niesamowite, onieśmielające wielością nawiązań. Nowele Davida B. to przypowieści, w niemal biblijnym stylu. Ukrywająca się za nimi mądrości nie da się zgrabnie streścić - wiele elementów tej układanki jest wieloznacznych, łatwych do zinterpretowania na zupełnie różne sposoby. Owszem, ,,Uzbrojony ogród" można odczytać na bardzo podstawowym poziomie - jako opowieść o pysze, fanatyzmie, miłości i marzeniu o raju - jednak to zaledwie wierzchołek. Pod tymi powierzchownymi odczytaniami kryją się sensy dużo bardziej intrygujące (doskonale zarysowane wświetnym
tekście Jarosława Kopcia
z komiks.polter.pl).

Nie inaczej jest z warstwą graficzną. Płaskie, dwuwymiarowe rysunki, to oczywiste odwołanie do malarstwa średniowiecza. David B. celowo rezygnuje z osiągnięć współczesnego komiksu - z jego narracyjnych sztuczek i warsztatowych fajerwerków.Wie, że historie, które opowiada musiały zostać opowiedziane w ten sposób - inaczej wkradłby się do nich fałsz. Podobnie jak w warstwie fabularnej i tu doszukiwać się można ukrytych sensów - ot choćby pojawiający się motywu danse macabre.

,,Uzbrojony ogród" to komiks trudny, którego zrozumienie wymaga ogromnego wysiłku. Warto jednak się na niego zdobyć, bo to także dzieło zupełnie wyjątkowe, urzekające swoją mądrością.

Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)