Isis Gee przeszła metamorfozę. Dziś jej nie poznacie. Przypomina żywą lalkę Barbie

Isis Gee to już niemalże legenda polskiego show-biznesu. Pojawiła się niespodziewanie w 2007 r. jako uczestniczka szóstej edycji "Tańca z gwiazdami" i... od razu przykuła uwagę. Nie ze względu na umiejętności taneczne, a swój oryginalny wygląd. Nie ma co ukrywać, piosenkarka wyróżniała się na tle pozostałych pląsających zawodników. Duże usta, pełny biust, śnieżnobiały uśmiech i mocna opalenizna. Tego nie dało się przeoczyć. Zobaczcie, jak dziś wygląda Tamara Gołębiowska, kryjąca się pod pseudonimem Isis Gee. Nie poznacie jej!

Isis Gee miała być największą gwiazdą tanecznego show TVN-u. Jej tanecznym partnerem był Żora Korolyov. Niestety, na nic zdało się poświęcenie i karkołomne akrobacje na parkiecie (w trakcie treningów do jednego z odcinków złamała nawet trzy żebra). Piosenkarka nie zdobyła uznania widzów i odpadła w dziewiątym odcinku. I gdy wszyscy już myśleli, że po porażce wokalistka zniknie z show-biznesu, wybuchł skandal.

W 2007 r. Robert Leszczyński na łamach tygodnika "Wprost" nazwał Gołębiowską transseksualistką. To spowodowało, że inne media podchwyciły temat, niemal oskarżając ją, że poddała się operacji zmiany płci. Ostatecznie dziennikarz przegrał sprawę o zniesławienie i musiał przeprosić za swoje słowa. Wydawca tygodnika został dodatowo ukarany finansowo. Musiał też wypłacić Isis zadośćuczynienie.

Aby nieco zatuszować aferę i uratować swoją karierę, Isis zdecydowała się reprezentować nasz kraj podczas Eurowizji w Belgradzie w 2008 r. Niestety, jej piosenka "For Life" okazała się muzycznym niewypałem i ostatecznie Gee zakończyła swoją przygodę z konkursem na przedostatnim miejscu. Tego dla Isis było już za dużo. Kolejna porażka na koncie sprawiła, że wokalistka zdecydowała się wyprowadzić z Polski i wyjechać do Włoch. W 2009 r. została rzeczniczką i ambasadorką włoskiej firmy kosmetycznej. Później słuch o niej zaginął.

Po kilku latach medialnej ciszy Isis powróciła do polskiego show-biznesu. Podczas specjalnie zorganizowanego koncertu zaprezentowała fanom swoje wokalne umiejętności oraz... zupełnie odmieniony wygląd. Okazało się, że podczas przerwy Gee zainwestowała w swój wizerunek. Poddała się licznym zabiegom upiększającym i w efekcie przestała przypominać dawną siebie. Jeśli jednak myślicie, że to maksimum metamorfozy, to musimy was rozczarować.

Ostatnio Isis Gee pochwaliła się kolejną przemianą. Wokalistka jeszcze bardziej powiększyła swój i tak bujny biust. Choć zrezygnowała z mocnej opalenizny, wciąż nie potrafi rozstać się z doczepianymi blond włosami. Już na pierwszy rzut oka widać, że nieustannie poddaje się kolejnym zabiegom.

Trudno oprzeć się wrażeniu, że 46-letnia Isis Gee coraz bardziej przypomina żywą lalkę Barbie. Trudno jej się pogodzić z upływającym czasem i za wszelką cenę chce zachować młodość. Tylko czy aby na pewno wybrała dobrą metodę?