Irek z "M jak miłość" chciał być partyzantem

]( http://www.efakt.pl )
Maciej Jachowski do serialu "M jak miłość" dostał się dzięki udziałowi w castingu. Teraz wyznaje, kim chciał zostać, gdy był mały

Choć w „M jak miłość” ubiegał się o rolę Tomka, to zaproponowano mu granie Irka. Aktor przyznaje, że kiedy się o tym dowiedział, po prostu oszalał z radości. Dziś Maciej Jachowski nie wyobraża sobie, żeby mógł być kimś innym niż aktorem. Ale nie zawsze tak było. Jako dziecko chciał zostać strażakiem.

– Miałem nawet wóz strażacki! Potem wpadłem na pomysł, żeby zostać żołnierzem, a dokładnie: partyzantem. Dziadek opowiadał mi mnóstwo fascynujących historii o partyzantach – to chyba dlatego… – opowiada ze śmiechem Jachowski.

Choć gwiazdorowi nie udało się zostać żołnierzem, fascynacja historią mu nie minęła. Ostatnio za sprawą filmów kostiumowych, zwłaszcza przedstawiających czasy średniowiecza, zaczął interesować się zamkami.

–Zacząłem zwracać uwagę na to, że zamki pełniły szczególną funkcję: obronną. I to zachwyca mnie w nich najbardziej. Podoba mi się ich prostota, surowy wystrój, a jednocześnie pomysłowość – wyznał aktor. Gwiazdor marzy, żeby zagrać kiedyś w jakimś filmie kostiumowym w lśniącej zbroi rycerza.

window.open(this.href);return false;">Gwiazda "Daleko od noszy" powraca!