Trwa ładowanie...

Internauci sugerują, że Monika Pawłowska już wcześniej chciała wchodzić do rządu

Transfer Moniki Pawłowskiej z opozycji do rządu wzbudził spore oburzenie. Jednak są podejrzenia, że jej bratanie się z prawicą zaczęło się już w zeszłym roku. Wszystko za sprawą wywiadu w TVP z Jakimowiczem i Ogórek, który wyglądał jak koleżeńska rozmowa.

Monika Pawłowska była w programie TVP Info "W kontrze"Monika Pawłowska była w programie TVP Info "W kontrze"Źródło: TVP
djadssn
djadssn

Monika Pawłowska to jedno z najgłośniejszych nazwisk w polskiej polityce w ostatnich dniach. Wszystko za sprawą jej przejścia z Lewicy do będącego w rządzącej koalicji Porozumienia Jarosława Gowina. Posłanka została skrytykowana przez wielu zwolenników opozycji, a jej asystenci masowo składali rezygnacje. Domagano się też, by złożyła mandat poselski.

Internauci podejrzewają jednak, że jej zbliżanie się do prawicy trwało od jakiegoś czasu. Odnaleziono fragment rozmowy posłanki z Jarosławem Jakimowiczem i Magdaleną Ogórek, prowadzącymi program "W kontrze". Odbyła się ona na antenie TVP Info 29 listopada 2020 r.

"Nie ma przypadków, są tylko znaki" - napisał jeden z internautów na Twitterze. Niektórzy twierdzili, że jej kariera idzie wzorem Ogórek, zmieniając nagle poglądy z lewicowych na prawicowe.

ZOBACZ TEŻ: Nie tylko Stuhr. Kto jeszcze myśli o emigracji lub już się na nią zdecydował?

Dwuminutowe nagranie z wywiadu wskazuje, że był przeprowadzony w żartobliwym tobie. Od początku Ogórek i Jakimowicz skracali dystans z Pawłowską, z czym ta nie miała żadnego problemu. Doszło nawet z ich strony do zaskakującego wyznania. - Pani poseł, bo chodzi o to, że pani się Jarkowi bardzo podoba. Ja już nawet zazdrosna byłam wczoraj - zaczęła Ogórek.

djadssn

Jakimowicz wtrącił, że czuje się... zawstydzony, ale i tak wyraził komplement na temat posłanki, że to "fajna kobieta". Dlatego nalegał, by zaprosić ją do programu. Ogórek nie była pewna, czy wypada komplementować posłankę Lewicy w ten sposób. - Żebyśmy przypadkiem nie biegali w jakichś oparach absurdu. Oczywiście, że możemy, komplementy są bardzo miłe - odpowiedziała.

Prowadzący ciągnął rozmowę w stronę sfery prywatnej, wymieniając liczne hobby Pawłowskiej. Na końcu poprosili o pochwalenie się swoim psem. Posłanka szybko wzięła go na ręce, pokazała przed kamerą. Zwierzęciem zachwycała się Ogórek.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
djadssn
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
djadssn