Internauci bezlitośni dla Górniak i Rymanowskiego. Ostre komentarze po "Gościu Wydarzeń"

Gośćmi Bogdana Rymanowskiego w "Gościu Wydarzeń" byli Marek Posobkiewicz i Edyta Górniak. Pretekstem do rozmowy były niedawne słowa piosenkarki na temat pandemii. Widzowie wystawili niskie noty zarówno stacji, jak i prowadzącemu.

Gośćmi Bogdana Rymanowskiego w "Gościu Wydarzeń" byli Marek Posobkiewicz i Edyta Górniak
Gośćmi Bogdana Rymanowskiego w "Gościu Wydarzeń" byli Marek Posobkiewicz i Edyta Górniak
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe, ONS.pl
Grzegorz Kłos

26.11.2020 | aktual.: 02.03.2022 15:01

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Od kilku tygodni Edyta Górniak jest na ustach mediów i internautów, jednak nie za sprawą kolejnej płyty. Chodzi o wypowiedzi, w których m.in. wielokrotnie poddawała w wątpliwość sens szczepień przeciwko koronawirusowi, zarzucała dziennikarzom sianie paniki oraz snuła teorie na temat diabolicznego planu Billa Gatesa knującego "depopulację świata".

Wielu najbardziej oburzyły jej słowa o tym, że w szpitalach pokazywani są statyści. Na tę wypowiedź ostro zareagował m.in. hospitalizowany wówczas z powodu COVID-19 były Główny Inspektor Sanitarny Marek Posobkiewicz.

W czwartkowym programie "Gość Wydarzeń" Bogdan Rymanowski skonfrontował Górniak i Posobkiewicza. W programie piosenkarka podtrzymała swoje słowa o tym, że jeśli ktoś każe się jej zaszczepić, to wyjedzie z kraju. Stwierdziła też, że jej wypowiedź o "statystach w szpitalach" została zmanipulowana.

Edyta Górniak odpływa w teoriach spiskowych

Już w czasie trwania programu na Twitterze pojawiły się komentarze widzów oburzonych faktem, że Górniak dostała najlepszy czas antenowy na snucie swoich kontrowersyjnych teorii.

"Jej wiedza na temat COVID-19 jest na poziomie hymnu, który zaśpiewała na Mundialu w Korei i Japonii" – ironizuje jeden z widzów.

"Chyba jednak wolałabym, by ludzie z takimi poglądami jak pani #EdytaGorniak nie dostawali czasu antenowego, by głosić swoje brednie" – pisze twitterowiczka.

"@MPosobkiewicz co takie pseudo gwiazdy, jak #edytagorniak w ogóle zabierają głos w sprawach medycznych, skoro mają o tym takie pojęcie jak świnia o istnieniu gwiazd!? Taka pani nie będzie mówiła, kto jest słabszą jednostką, a kto silniejszą!" – dodaje inna internautka.

Widzowie odnieśli się też do słów artystki o wyprowadzce z kraju. Mają dla niej złą wiadomość – nie będą tęsknić.

"Kurczę, jak ja nie mogę jej słuchać. Ludzie są chorzy, bo żyją w stresie i dlatego są osłabieni... i że skoro 1 proc. choruje, a 99 proc. nie, to nie nazwałaby tego pandemią... Tragedia. Niech wyjeżdża, jak chce" – pisze oburzony internauta.

"Niech jeszcze Zenka ze sobą zabierze" – kpi inny komentator.

"Tylko niech się nie wyprowadza za daleko, bo może spaść z krawędzi ziemi..." – dodaje inny.

"Szerokiej drogi" - pisze kolejny.

W komentarzach na Twitterze oberwało się też prowadzącemu "Gościa Wydarzeń". Zdaniem wielu Rymanowski nie powinien w ogóle zapraszać kogoś takiego jak Górniak do programu.

Widzowie krytycznie odnieśli się też do stylu, w jakim została przeprowadzona rozmowa.

"Wolność słowa ma swoje granice. Bogdan Rymanowski @PolsatNewsPL zapraszający takie indywidua jak Edyta Górniak do wypowiedzi w prime time jest osobiście odpowiedzialny za degrengoladę, którą mamy w kraju" – dodaje inny użytkownik Twittera.

"Rymanowski, kto następny? Starcie Najmana z Radosławem Sikorskim w kwestii budżetu UE?" – pyta jeden z twitterowiczów.

"Rymanowski jest dziennikarzem? Czy konferansjerem?" – dodaje inny, zbulwersowany brakiem stanowczych reakcji Rymanowskiego w czasie rozmowy z Górniak.

Komentarze (1149)