Ilona Łepkowska: odejście aktorów nie było dla mnie problemem, ale forma odejścia już tak

Była scenarzystka i producentka serialu "M jak miłość” przyznała w wywiadzie dla "Faktu”, że odejście Małgorzaty Kożuchowskiej i Kacpra Kuszewskiego były dla niej trudne, bo pociągnęły za sobą niepotrzebne plotki wykorzystane przez media.

Ilona Łepkowska: odejście aktorów nie było dla mnie problemem, ale forma odejścia już tak
Źródło zdjęć: © East News

Choć serial zostawiła po ośmiu latach pracy, wciąż jest kojarzona jako jego główna autorka. Aktorzy, którzy odeszli z "M jak miłość" twierdzą jednak, że praca z nią nie była łatwa. Może dlatego kilku z nich zakończyło pracę na planie w mało przejrzysty sposób.

-* Małgosia dała oświadczenie do prasy zanim ze mną porozmawiała, i od razu powiedziałam jej, że to było dla mnie przykre. Kacper Kuszewski wdał się w publiczną krytykę warunków pracy w "M jak Miłość”. To było moim zdaniem nielojalne* – skomentowała.

Scenarzystka powiedziała, że z niektórych postaci musiała zrezygnować sama, bo wymagały tego kolejne wątki serialu. Zaczęło się od usunięcia postaci Krzysztofa Zduńskiego, którego uśmierciła, żeby rola Marysi mogła naturalnie ewoluować. Inną z takich bohaterek była Simona grana przez Agnieszkę Fitkau- Perepeczko.

- Uważam, że ubarwiała nasz serial, gdy była w nim obecna tak jak przyprawa w daniu – w odpowiedniej ilości. Gdy się przesoli potrawę, psuje to cały obiad.

Ilona Łepkowska dodała też, że aktorzy i ich agenci sami prosili ją o role w serialu, bo udział w nim gwarantował rozpoznawalność i otwierał nowe furtki w karierze. Podobnie było z Anną Muchą, której udział zaproponował jej ówczesny partner, Kuba Wojewódzki.

Nasz wspólny znajomy przekazał mi, że pan Wojewódzki poprosił go, by przedstawił mi taką właśnie prośbę. Akurat zaczynał się u nas wątek studencki, bo Kinga i Piotrek zdali na studia i wyprowadzili się z Gródka do Warszawy. Uznałam, że Anna Mucha ubarwi ten wątek.

Na pytanie o kontrowersyjne odejście z planu Jacka Poniedziałka, który na łamach prasy oświadczył, że stracił pracę z powodu swojej orientacji homoseksualnej odpowiedziała jednoznacznie:
- Może pan Jacek Poniedziałek chciał się czuć represjonowany. Mogę tylko powiedzieć, że przeze mnie i TVP nie był.

"M jak miłość" gości na antenie TVP już od 18 lat. W miarę upływu lat zaczęły pojawiać się nowe wątki i bohaterowie. Serial wypromował największe polskie nazwiska. Oprócz Małgorzaty Kożuchowskiej są to również: Dominika Ostałowska, Joanna Koroniewska, Kacper Kuszyński czy Katarzyna Cichopek, którzy obok roli w serialu zaangażowali się w szereg innych projektów.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (67)