Ilona Felicjańska vs. Paul Montana. Trwa proces. "Mam na ciele 30 pogryzień"
Dawni małżonkowie ponownie "spotkali się" w sądzie. Była modelka, która osobiście nie stawiła się na rozprawie, pozwała Paula Montanę za rzekome pobicie w 2021 roku. Mężczyzna zeznał, że to Ilona Felicjańska miała być agresorką.
04.05.2023 | aktual.: 04.05.2023 16:48
Relacja Ilony Felicjańskiej i Paula Montany przez jakiś czas wyglądała kolorowo, gdy pokazywali się razem na "ściankach". Lecz gdy pod koniec grudnia 2019 r. modelka z mężem zostali aresztowani w Miami za przemoc, stało się jasne, że ich związek ma mroczną stronę. Mimo to dalej zarzekali się, że są razem szczęśliwi.
Felicjańska, która w 2010 r. spowodowała wypadek samochodowy pod wpływem alkoholu, twierdziła, że zerwała z nałogiem. Ba, podawała się nawet za ekspertkę w temacie uzależnień i otworzyła własny ośrodek odwykowy. Jednak paparazzi nieraz widywali ją z mężem, gdy spożywali alkohol w miejscach publicznych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Obecnie dawni kochankowie są w trakcie rozwodu. Równolegle w sądzie toczy się druga sprawa o naruszenie nietykalności cielesnej. Felicjańska pozwała Montanę o pobicie, do którego miało dojść 19 lutego 2021 roku. Prawnik eksmodelki domaga się kary dziewięciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata, a także 20 tys. zł odszkodowania dla Felicjańskiej.
4 maja odbyła się druga rozprawa. Jak donosi Plotek, którego reporter był na sali sądowej, tym razem zeznawał Paul Montana. Twierdził, że to on był ofiarą fizycznej agresji żony, a w rzeczonej sprawie tylko się bronił.
- Mam ponad 30 pogryzień na ciele, na plecach, na rękach, na boku. (...) Jak w końcu mnie ugryzła w szyję, to, tak jak mi policjant radził tydzień przed, że jedyna rzecz, co mogę zrobić, to odepchnąć ją, co zrobiłem - mówił przed sądem.
Dodał, że w dniu zdarzenia Ilona Felicjańska miała być pod wpływem alkoholu. Przed sędzią powiedział, że jego żona w zeszłym roku była na kilku odwykach. Jej agresja miała objawiać się wyłącznie w stanie wskazującym na spożycie alkoholu.
Ponadto Paul Montana utrzymuje, że wielokrotnie był ofiarą pobicia przez Ilonę Felicjańską. Mimo to nie zgłaszał tego na policję, również w USA nie chciał oskarżać o nic partnerki ze względu na łączące ich uczucie. Jego rodzina sprzeciwiała się temu związkowi.
- Nie była zaproszona na pogrzeb mojego wujka, bo rodzina sobie nie życzyła. Wchodząc do domu, dostałem w zęby tak, że mi wybiła ząb z przodu - zdradził.
Felicjańska nie odniosła się publicznie do słów męża. - Odbyła się sprawa z urzędu za pobicie mnie przez Paula Montanę. Ta sytuacja jest dla mnie bardzo trudna. Do czasu zakończenia rozprawy nie pytajcie mnie o nic więcej - zapowiedziała w lutym 2023 r.
W najnowszym odcinku podcastu "Clickbait" z jednej strony znęcamy się nad "Bring Back Alice" i "Randką, bez odbioru", a z drugiej - postulujemy o przywrócenie w Polsce zawodu swatki (w "Małżeństwie po indyjsku" działa to całkiem sprawnie). Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.