Iggy Azalea w samej marynarce na uroczystej gali
Reklama dźwignią handlu
Iggy Azalea, która tak naprawdę nazywa się Amethyst Amelia Kelly, zaczęła rapować, gdy była jeszcze nastolatką. Na początku popularność budowała stopniowo. Zaczynała od wrzucania swoich kawałków do internetu. Z czasem udało jej się podpisać kontrakt z profesjonalną wytwórnią muzyczną. W pewnym momencie piosenkarka uznała jednak, że czas przyspieszyć karierę. 26-latka błyskawicznie zorientowała się, że reklama jest dźwignią handlu, dlatego od niedawna robi wszystko, aby o niej mówiono. Ostatnia gala przyznania nagród GQ Men of the Year okazała się ku temu doskonałą okazją.
Wie, jak działać na wyobraźnię
Przyciągała spojrzenia
Kontrowersyjna wokalistka pojawiła się czarnych obcisłych spodniach, które podkreśliły jej krągłe biodra. Choć w oczy rzucały się również wyeksponowane tatuaże i masywna biżuteria, to najwięcej uwagi przykuwała jednak coś zupełnie innego.
Przykuła uwagę
Iggy znalazła się w centrum zainteresowania z powodu... marynarki. Wszystko dlatego, że artystka postanowiła zrezygnować z bluzki i bielizny i założyć ją na nagie ciało. Efekt takiego działania był łatwy do przewidzenia.
Misja zakończona
Fotoreporterzy od razu wycelowali obiektywy w jej stronę, a ona z dumą prezentowała prawie nagie piersi. Zgodnie z oczekiwaniami raperki, jej zdjęcia obiegły plotkarskie media na całym świecie. Misja 26-latki zakończyła się zatem sukcesem. Tylko czy o taką sławę jej kiedyś chodziło?